| Autor: redakcja1

W styczniu ceny wołowiny w UE wykazywały słabą tendencję zniżkową

Jak wskazuje FAMMU/FAPA, przeciętna cena reprezentatywna wołowiny dla całej Wspólnoty była w tym czasie mniejsza o 0,1% niż w grudniu ub.r., przewyższając jednocześnie cenę ze stycznia 2015 r. o 1,1%. W styczniu 2016 r. cena referencyjna młodego bydła kl. A R3 w UE osiągnęła pułap 381,09 EUR za 100 kg.

W styczniu ceny wołowiny w UE wykazywały słabą tendencję zniżkową

Ceny wołowiny w UE

W Polsce cena młodego bydła kl. A R3 wynosiła 317,57 EUR za 100 kg, a więc była o 1% mniejsza niż w grudniu minionego roku. Przewyższała ona jednak o 2,2% cenę młodego bydła notowaną w styczniu 2015 r.
 
W styczniu tego roku zaobserwowano miesięczne zwyżki cen referencyjnych wołowiny tylko w sześciu krajach Wspólnoty. Największy skok cen odnotowano odpowiednio we Włoszech o 3,1%, Szwecji o 1,7%, Hiszpanii o 1,3%, Finlandii o 0,9% oraz na Słowacji i w Czechach - po 0,5%. W analizowanym czasie ceny reprezentatywne wołowiny zmalały najbardziej w Wielkiej Brytanii o 4,7%, Holandii o 2,6%, Litwie o 1,3%, Irlandii o 1%, Polsce o 1%, Belgii o 0,9%, Grecji o 0,7%, Chorwacji o 0,4%, Austrii o 0,3%, Rumunii o 0,3%, Portugalii o 0,2% oraz w Danii o 0,1%.
 
Warto wspomnieć, że niedawno organizacje rolnicze Copa i Cogeca spotkały się z przedstawicielami Komisji Europejskiej, by zwrócić uwagę na niskie dochody producentów wołowiny we Wspólnocie, a także ostrzec Komisję przed katastrofalnymi skutkami wznowienia negocjacji o wolnym handlu z południowoamerykańskim blokiem handlowym Mercosur dla unijnego sektora rolnego, w tym głównie dla sektora wołowiny. Jean Pierre Fleury, przewodniczący grupy roboczej „Wołowina i cielęcina” Copa-Cogeca podkreślał, że na unijnym rynku wołowiny i cielęciny występują poważne problemy, a sektor ten jest niezwykle wrażliwy.
 
Hodowla bydła stanowi jedyne źródło przychodów wyspecjalizowanych producentów  wołowiny na obszarach, gdzie nie można prowadzić innego rodzaju działalności. Dochody rolników w UE stanowią przeciętnie połowę średnich zarobków w innych gałęziach gospodarki.
 
Jak podaje FAMMU/FAPA, potrzebne są narzędzia, które pozwolą na dokładne monitorowanie obecnej sytuacji na rynku i obserwowanie nowych trendów. Narzędzia te mogą przyjąć kształt obserwatorium rynku wołowiny i obejmować regularne spotkania. niezbędna jest też strategia w obrębie wywozu, głównie z uwagi na fakt, że niektórzy z unijnych czołowych partnerów handlowych utrzymują bariery.
 
Europejski Bank Inwestycyjny powinien zaangażować się w te działania. Według Fleury’ego poczyniono zbyt słabe postępy wobec pełnego otwarcia pozaunijnych rynków na mięso wołowe z UE.



Tagi:
źródło: