| Autor: redakcja1

Handel rybami z Polski (I-IV 2015)

W okresie styczeń-kwiecień kontynuowany była zwyżka eksportu podstawowych grup produktów: filetów rybnych, ryb wędzonych oraz przetworów i konserw, przy czym brak danych o eksporcie burtowym uniemożliwia pełną analizę wysyłki, przede wszystkim ryb świeżych i mrożonych - podaje Krzysztof Hryszko z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.

Handel rybami z Polski (I-IV 2015)

Eksport ryb z Polski

W sumie ich wywóz wyniósł w omawianym czasie 84,3 tys. ton (w wadze produktu) o wartości 1,97 mld zł, a więc odpowiednio 4,5 i 3,9% więcej niż rok wcześniej. Mniejsza dynamika wzrostu wartości wysyłki tych grup wynikała, przede wszystkim ze zniżki cen transakcyjnych przetworów ze śledzi i wędzonych łososi. Spadek tych cen w znacznej mierze został jednak zrekompensowany większymi cenami uzyskiwanymi w eksporcie filetowanych dorszy.
 
Wśród 10 największych odbiorców polskich ryb i przetworów rybnych obniżka wartości handlu wystąpiła tylko w odniesieniu do Wielkiej Brytanii o 15,8% i Czech o 18,1%, a niemal 58% obrotów realizowano na rynku niemieckim o wartości 1,21 mld zł, co daje wzrost o 4,7%.

Import ryb do Polski

Zdaniem specjalisty IERiGŻ, import ryb, przetworów rybnych i owoców morza wyniósł w okresie styczeń-kwiecień 2015 r., podobnie jak przed rokiem 174 tys. ton o wartości 2,19 mld zł. Mniejsze niż przed rokiem ceny łososi wpłynęły na rekordowy przywóz ryb świeżych, co daje zwyżkę o 13,9% do 48,5 tys. ton, w tym łososi o 9,3% do 39,3 tys. ton. Wyraźnie niższe jest z kolei zapotrzebowanie na ryby mrożone o 14,1% do 38,3 tys. ton.
 
Na podobnym do zeszłorocznego poziomu utrzymuje się przywóz filetów rybnych oraz przetworów i konserw. Filety rybne są jednak w 2015 r. grupą produktów o sporym przyroście wartości importu, a do najbardziej drożejących gatunków należą mintaje, dorsze, czarniaki, pangi i morszczuki.


Tagi:
źródło: