| Autor: mikolaj

Przybywa drobnej zwierzyny łownej

W nadleśnictwach łódzkiej dyrekcji przybywa danieli, zajęcy, bażantów i kuropatw. W ramach ogólnopolskiego programu wsiedleń zwierząt łownych zwiększyła się liczebność zwierzyny drobnej.

Przybywa drobnej zwierzyny łownej

Wsiedlenia drobnej zwierzyny łownej

Jak informują Lasy Państwowe wsiedlenia daniela w łódzkiej dyrekcji trwają już od kilku lat. W Nadleśnictwie Poddębice dopływ tzw. świeżej krwi do lokalnej populacji daniela, prowadzony jest od 2006 r., wówczas jako jedyny w Polsce pilotażowy projekt. W 2008 r. wsiedlenia zaczęło realizować Nadleśnictwo Kolumna, potem do projektu dołączyły nadleśnictwa Brzeziny i Smardzewice. Od 2013 r. są one realizowane w ramach ogólnopolskiego programu.

Do tej pory w Łódzkiem w ramach programu wypuszczono 79 sztuk daniela. Nowe osobniki pochodzą z zagrody w Regnach (Nadleśnictwo Brzeziny). Wypuszczanie zwierzyny jest konieczne, ponieważ nowo powstała sieć dróg przecina naturalne szlaki migracji zwierząt, a tym samym ogranicza pulę genową gatunku.


Od dwóch lat, czyli 2013 r. w ramach tego ogólnopolskiego projektu zaczęto wypuszczać także zające, bażanty i kuropatwy. Długa linia styku gruntów rolnych z lasem oraz liczne zadrzewienia śródpolne i umiejscowione wśród gruntów rolnych niewielkie kompleksy leśne, tworzą doskonałe środowisko dla tych gatunków a takimi właśnie terenami dysponują Ośrodki Hodowli Zwierzyny w nadleśnictwach Kolumna i Poddębice.

W Nadleśnictwie Kolumna w sezonie 2014/2015 wpuszczono już 135 zajęcy, 620 bażantów i 94 kuropatwy. Zające są przywożone z terenów, gdzie ich populacja odbudowała się. Zanim jednak zwierzęta trafiły do swojego nowego otoczenia, zlikwidowano część ich naturalnych wrogów, a dla kuropatw i bażantów przygotowano podsypy na pożywienie.

Na początku 2013 r. populacja bażanta i kuropatwy występująca na terenie ośrodka w Nadleśnictwie Poddębice szacowana była na 280 sztuk bażanta i zaledwie 30 sztuk kuropatwy. Nadleśnictwo przystąpiło do programu i od 2013 r. co roku kupowało po 300 kuropatw i 400 bażantów.

Prace na rzecz odbudowy populacji tych ptaków rozpoczęło od wygrodzenia woliery dla kuropatw i zapewnienia im opieki weterynaryjnej. Kuropatwy zimują w niej i są wypuszczane wiosną. Bażanty są wsiedlane bezpośrednio do łowiska jesienią, w miejscach z istniejącymi podsypami i w bliskim sąsiedztwie zbiorników wodnych.

W tym roku leśnicy z Poddębic widują dorosłe ptaki kuropatw z pisklętami. Mówią, że takich obserwacji nie mieli od wielu lat, a w tamtejszych lasach słychać już charakterystyczne „dziuryyk” i „kirek".

Program w Nadleśnictwie Poddębice będzie realizowany do 2016 r.



Tagi:
źródło: