| Autor: redakcja1

Nie ma zagrożenia suszą rolniczą w Polsce

IUNG-PIB zgodnie z wymogami Obwieszczenia opracował wartości klimatycznego bilansu wodnego (KBW) dla wszystkich gmin Polski (2478 gmin) oraz w oparciu o kategorie gleb określił w tych gminach aktualny stan zagrożenia suszą rolniczą dla następujących upraw: rzepaku i rzepiku, ziemniaka, buraka cukrowego.

Nie ma zagrożenia suszą rolniczą w Polsce
Susza w Polsce

W trzynastym okresie raportowania tj. od 21 lipca do 20 września 2017 roku, nie stwierdza się wystąpienia suszy rolniczej na obszarze Polski.

 
Średnia wartość KBW dla kraju w rozpatrywanym okresie sześciodekadowym była dodatnia, wynosiła 31 mm i uległa kolejny już raz znacznemu zwiększeniu (o 26,5 mm) w porównaniu do ubiegłego okresu.
 
Na przeważającym obszarze Polski występują dodatnie wartości KBW świadczące o nadmiarze wody dla upraw polowych.
 
Na terenie kraju występują też tereny z nieznacznym deficyt wody dla upraw, najniższe wartości KBW w dalszym ciągu notowane są w południowo-wschodniej Polsce w Kotlinie Hrubieszowskiej oraz na Grzędzie Sokalskiej wynoszące od -90 do -99 mm.
 
W lipcu najzimniej było w północnej i północno-wschodniej Polsce od 15 do 17°C. Na tych terenach zimniej było od normy wieloletniej o 0,5°C. Znacznie cieplej było w południowo-zachodniej i południowej części kraju od 18 do ponad 19°C i na tym obszarze cieplej było od normy o ok. 1°C. Na pozostałym terytorium kraju notowano temperaturę powietrza zbliżoną do normy (od 17 do 18°C).
 
Podobnie jak w lipcu również w sierpniu najzimniej było w północnych obszarach Polski od 16 do 18°C. Na tym terytorium notowano temperaturę powietrza zbliżoną do normy lub wyższą o 0,5°C. Cieplej było w środkowej części kraju od 18 do 20°C i na tym obszarze temperatura powietrza była wyższa od normy o 1-2°C. Zdecydowanie najcieplej było w południowej części Polski od 20 do 21°C, cieplej od normy od 2 do 3°C.
 
W pierwszej dekadzie września najzimniej było w południowo-zachodniej oraz w północno-wschodniej części kraju od 13 do 14°C, natomiast najcieplej w południowo-wschodniej i północno-zachodniej części od 15 do ponad 15,5°C. W drugiej dekadzie września nadal najcieplej było w południowo-wschodniej części Polski ale już o 1°C zimniej. Natomiast najchłodniej w tej dekadzie (podobnie jak w poprzedniej) było w północno-zachodniej części kraju z tym, że również było o 1°C zimniej niż w pierwszej dekadzie. Na pozostałym znacznym obszarze kraju notowano temperaturę od 12,5 do 14°C.
 
W lipcu zdecydowanie największe opady notowano w północno-zachodniej i północnej części kraju oraz na Nizinie Śląskiej od 130 do ponad 180 mm tj. od 170 do 260% normy wieloletniej. Natomiast najniższe opady wystąpiły na Wyżynie Małopolskiej i w Kotlinie Sandomierskiej od 30 do 50 mm stanowiące 60-90% normy. Na większości terytorium kraju opady były wysokie od 70 do 130 mm i na tych terenach były one wyższe od normy od 100 do 170%. Jedynie w południowo-wschodniej Polsce opady były nieco niższe od 50 do 70 mm (70-100% normy).
 
Podobnie jak w lipcu również w sierpniu zdecydowanie największe opady notowano w północno-zachodniej i północnej części kraju oraz na Nizinie Śląskiej (w części północnej) od 100 do 140 mm tj. 150-200% normy wieloletniej. Natomiast najniższe opady wystąpiły na Wyżynie Lubelskiej oraz na Nizinie Śląskiej (w części południowej) od 30 do 40 mm stanowiące 50% normy. Na dużym terytorium kraju opady wynosiły od 40 do 100 mm i na tych terenach stanowiły 50-150% normy.
 
W pierwszej jak i w drugiej dekadzie września pod względem opadów wystąpiło bardzo duże zróżnicowanie od bardzo małych w północno-zachodniej części kraju wynoszących od 5 do 10 mm do bardzo wysokich (ponad 100 milimetrowych) występujących w różnych rejonach Polski. Szczególnie duże opady zostały odnotwane na bardzo dużej powierzchni kraju: na Pojezierzu Mazurskim, na Nizinie Mazowieckiej, Podlasiu, Wyżynie Małopolskiej oraz w Beskidach. W każdej z tych dekad na tych obszarach notowano opady od 40 do 100 mm.
 
Opady atmosferyczne w ostatnich monitorowanych dekadach na dużej powierzchni kraju były bardzo duże (oprócz północno-zachodnich terenów Polski). Takie warunki pogodowe sprawiły, że w wielu rejonach kraju występuje nadmiar wody, utrudniający przeprowadzenie prac polowych. Wobec wystąpienia tak dużych opadów atmosferycznych susza rolnicza na terenie Polski nie jest notowana.


Tagi:
źródło: