| Autor: redakcja1

Podsumowanie polskiego rynku jabłek

Przewodniczący Zarządu Towarzystwa Rozwoju Sadów Karłowych prof. Eberhard Makosz podsumował ubiegłoroczną sytuację na polskim rynku jabłek. Zdaniem eksperta, 2016 rok to okres rekordowych zbiorów, ale za to i bardzo niskich cen skupu.

Podsumowanie polskiego rynku jabłek
Ze zbiorów w 2015 roku, w sezonie 2015/202016, popyt na jabłka deserowe wyniósł 1,8 mln ton, w tym prawie 1,0 mln ton to eksport. Przemysł przetwórczy przerobił 2,2 mln ton - 55%. Ze zbiorów 2016 roku spodziewane jest podobne zapotrzebowanie na jabłka, ale z wywozem na poziomie 1,1 mln ton. W sezonie 2016/2017 identyczny może też być przerób jabłek.
 
Bardzo zróżnicowane były zeszłoroczne ceny skupu uzależnione przede wszystkim odmianami owoców oraz okresem ich skupu. Najwyższe ceny otrzymywano za odmiany jednokolorowe, Gala, Golden Delicious i Red Jonaprince po 1,22 zł/kg za odmiany dwukolorowe, Idared, Szampion, Jonagold i Ligol po 0,90 zł/kg. Były to ceny za jabłka dobrej jakości, a za gorszej ceny były mniejsze o 40 do 50%. Dla wszystkich jabłek ceny były najwyższe od września do grudnia 2015 roku, a od stycznia do sierpnia 2016 roku, ciągle malały.
 
Warto wspomnieć, iż przy plonie 50 ton z hektara koszt produkcji 1 kg odmian jednokolorowych waha się od 1 do 1,1 zł, a odmian dwukolorowych od 0,80 do 0,90 zł - łatwiejsza produkcja.
 
Według FAMMU/FAPA, produkcja wszystkich jabłek była rentowna jedynie jesienią 2015 roku, kiedy wyeksportowano tylko 160 tys. ton, a w kraju rozdysponowano 300 tys. ton jabłek deserowych. Od stycznia do końca roku 2016, nieopłacalna była produkcja wszystkich odmian dwukolorowych i jabłek przemysłowych, a odmian jednokolorowych od kwietnia do sierpnia. Udział jabłek jednokolorowych wynosi 25 % wszystkich jabłek, w tym odmian Gala, Golden Delicious i Red Jonaprince - 20%.
 
Zdaniem TRSK, rok 2016 był jak dotąd najtrudniejszy dla polskich producentów jabłek - duża ich liczba poniosła ogromne straty w produkcji jabłek i są oni aktualnie w bardzo trudnej sytuacji finansowej. Poza tym, był to trudny rok także dla wielu producentów jabłek w krajach zachodniej Europy.
 
W związku z tym, ceny jabłek w 2017 roku będą nieco wyższe. Znaczący jest eksport jabłek do Austrii, Słowenii i Węgier, gdzie w zeszłym roku duże w szkody w sadach wyrządziły złe warunki pogodowe. Niższe są z kolei zapasy jabłek w kraju i w wielu krajach zachodniej Europy. Zwiększyła się za to liczba gospodarstw produkujących jabłka na wysokim poziomie, na które jest zbyt po opłacalnych cenach. Coraz więcej jabłek przerabia się na różne przetwory, za które ceny skupu jabłek są większe niż za sok zagęszczony.


Tagi:
źródło: