| Autor: redakcja1

Jak to z chlebem było

W sobotę, 23 lipca 2016 r. w Białkowie koło Cybinki odbyła się już po raz kolejny impreza edukacyjno-integracyjna pn. „Jak to z chlebem było” połączona z V zjazdem byłych mieszkańców Polesia i ich potomków.

Jak to z chlebem było

Jak to z chlebem było

Podczas imprezy odbył się pokaz tradycyjnych prac żniwnych. W tym celu uczestnicy przybyli do Białkowa, barwnym korowodem wśród śpiewu udali się na miejsce żniwowania. Pokaz prac rozpoczął się nabożeństwem, poświęceniem i błogosławieństwem żniwiarzy. Następnie kobiety sierpami żęły zboże a mężczyźni chwycili za kosy. Żniwiarze pokazali sposób robienia powróseł, wiązania snopów i ustawiania ich w kopy (mendele). W pole ruszyła również stara snopowiązałka. Całości prac uczestniczyły śpiewy pieśni ludowych i tańce. W trakcie pokazów żniwiarzy i gości częstowano swojskim jadłem, spożywanym podczas żniwowania, oraz  podpiwkiem.
 
Najważniejszą jednak lekcją było podkreślenie szacunku dla chleba. Kiedyś po ściernisku chodziło się boso, żeby nie deptać butami kłosów. Wejście w butach było to równoznaczne z deptaniem chleba.
 
Po zakończeniu prac na polu snopy zostały ułożone na wozie drabiniastym i przewiezione na plac przy dworku, gdzie odbył się pokaz młócenia cepem, mielenia ziarna w żarnach oraz wyrabiania ciasta i wypieku chleba w piecu chlebowym. Na koniec odbyła się degustacja chleba.
 
Przez cały czas trwania imprezy można było zwiedzać muzeum Poleszuków, degustować potraw regionalnych i jadła poleskiego oraz słuchać występów zespołów ludowych.


Tagi:
źródło: