Notowania zbóż i oleistych. Soja odbiła mocno w górę. Wpływ raportu USDA na pozostałe kontrakty był minimalny (13.01.2017)

W piątek w Chicago kontynuowane były wzrosty notowań soi i śruty sojowej, podczas gdy kukurydza i pszenica zamknęły dzień w pobliżu czwartkowego zamknięcia. W skali tygodnia najbliższa seria na soję podrożała blisko 6%, śrutę sojową ponad 8% i tylko symboliczny wzrost odnotowała kukurydza (0,1%) i pszenica (0,7%).

Notowania zbóż i oleistych. Soja odbiła mocno w górę. Wpływ raportu USDA na pozostałe kontrakty był minimalny (13.01.2017)

Notowania zbóż i oleistych

W miniony czwartek USDA opublikował bardzo ważny raport na temat aktualnej sytuacji podażowo-popytowej na rynku zbóż i oleistych oraz kwartalny raport o stanie amerykańskich zapasów. Największy wpływ na rynek miało nieoczekiwane cięcie szacunku zbiorów soi w USA (-1,5 mln ton), za sprawą korekty w dół plonowania i areału.

Pomimo, że liczone globalnie, rekordowe, prognozy zbiorów soi spadły o symboliczne 0,15 mln ton, to korekta w bilansie USA wystarczyła do agresywnego kupowania kontraktów na soję i śrutę sojową przez inwestorów spekulacyjnych. W konsekwencji w czwartek i piątek soja zyskała blisko 4%, a śruta sojowa 7%. Warto w tym miejscu przypomnieć, że USDA podniósł prognozę zbiorów soi w Brazylii do 104 mln ton (rekord) i  nie obniżył, mimo problemów z deszczem, prognozy dla Argentyny (57 mln ton).


W ocenie Andrzeja Bąka z e-WGT, na publikacji danych skorzystała też w miniony czwartek pszenica, po tym jak okazało się, że szacowany areał zasiewów pszenicy ozimej spadł w USA do poziomu najniższego od ponad 100 lat. Notowania kontraktu na pszenicę SRW wzrosły w Chicago tego dnia o blisko 2%, ale w piątek już minimalnie spadły. USDA pokazał bowiem, w swoich raportach, jeszcze lepsze światowe zbiory i większe, niż się spodziewano, amerykańskie zapasy pszenicy (na dzień 1 grudnia).

Zmiany notowań kukurydzy w Chicago były w minionym tygodniu niewielkie. Amerykanie, zgodnie z oczekiwaniami, dokonali lekkiej korekty w dół średniego plonowania tego zboża i w konsekwencji obniżyli krajową produkcję o 1,8 mln ton, ale już zapasy końcowe przycięto o tylko 1,2 mln ton.  Siłą rzeczy analogiczne zmiany dotyczyły także światowego bilansu kukurydzy, przy braku zmian w prognozach dla pozostałych głównych producentów.

Fundusze hedgingowe kupiły netto w piątek ok. 9 tys. kontraktów na soję, ale były neutralne w przypadku kukurydzy i pszenicy.

Wsparciem dla notowań wszystkich amerykańskich kontraktów była osłabiająca się amerykańska waluta. I odwrotnie, drożejące euro minimalizowało presję wzrostową na unijne kontrakty, płynącą z giełdy w Chicago.

W Paryżu piątkowa sesja zamknęła się bez zmian dla kukurydzy oraz pszenicy i minimalnym wzrostem notowań rzepaku. W skali tygodnia kukurydza (dotyczy serii najbliższej) straciła na wartości 2,25 euro (-1,3%), pszenica 1,5 eur (-0,9%), a rzepak 0,75 euro (-0,2%).

Czytaj dalej na następnej stronie...



Tagi:
źródło: