Wyjazd studyjny do Dolnej Saksonii pt. ,,Wolny przepływ pracowników sezonowych w rolnictwie, 5 lat doświadczeń”

W ramach współpracy Wielkopolskiej Izby Rolniczej z Dolnosaksońską Izbą Rolniczą w dniach 26-30 września 2016 roku odbył się kolejny wyjazd studyjny delegacji WIR do Dolnej Saksonii.

Wyjazd studyjny do Dolnej Saksonii pt. ,,Wolny przepływ pracowników sezonowych w rolnictwie, 5 lat doświadczeń”
W skład delegacji weszli: z ramienia CDR Iwona Kajdan – Zysnarska, WODR reprezentowała Anna Stanisławska, w wyjeździe uczestniczyli także nauczyciele: z Zespołu Szkół Politechniczno – Przyrodniczych CKU w Marszewie Jarosław Juszczak i Jacek Piechowiak z ZSP Nr 1 w Gnieźnie oraz Danuta Dobrzyńska Kierownik Biura Powiatowego WIR w Chodzieży. Szefem delegacji był Zbigniew Stajkowski Członek Zarządu Wielkopolskiej Izby Rolniczej. Celem wizyty było zapoznanie się z funkcjonowaniem organizacji i instytucji wspierających rolnictwo w Dolnej Saksoni, systemem kształcenia zawodowego rolników, a także zasadami zatrudniania pracowników do prac sezonowych w rolnictwie.
 
Pierwszego dnia delegacja odwiedziła gospodarstwo Homme Milch, w którym mleko pozyskiwane jest od 400 krów mlecznych o średniej wydajności 9000 kg mleka rocznie. Przy gospodarstwie znajduje się mleczarnia przerabiająca 12-13 tysięcy litrów mleka dziennie (mleka własnego oraz z pobliskich gospodarstw) na napoje mleczne i jogurty. W gospodarstwie i mleczarni zatrudnionych jest około 50 osób, w tym także pracownicy z Polski.
 
W Centrum Szkoleniowym w Echem kształcona jest młodzież szkolna z zakresu konwencjonalnego i ekologicznego chowu trzody chlewnej oraz bydła mlecznego. Do dyspozycji uczniów są trzy rodzaje hal udojowych i różne rodzaje stanowisk dla bydła, poletka doświadczalne oraz przyszkolne gospodarstwo o powierzchni 200 ha użytków rolnych z których pozyskuje się pasze dla zwierząt. Kształcenie odbywa się tu poprzez praktyczną naukę na każdym etapie produkcji. W Echem oprócz uczniów ze szkół rolniczych dokształcają się także rolnicy na różnego rodzaju kursach, ponadto organizowane są dni otwarte i wycieczki dla osób, które chcą poznać pracę rolnika. W 2015 roku w nowe obiekty (chlewnie, obory i biogazownie) zainwestowano tu 30 mln euro.

W Centrum Rolniczym Echem-Edukacja gdzie realizowany jest projekt MOE Echem/Buchholz delegacja WIR wzięła udział w wykładzie dotyczącym funkcjonowania Izb Rolniczych Dolnej Saksonii, ich finansowania oraz prowadzonej działalności doradczej i usługowej. W przeciwieństwie do wzorca polskiego, gdzie Izba Rolnicza i instytucje doradztwa rolniczego stanowią odrębne jednostki, w kraju związkowym – Dolnosaksońska Izba Rolnicza oraz doradztwo rolnicze stanowią jedną organizację prężnie wspierającą rolnictwo. Tu rolnicy mogą zaczerpnąć doradztwa z zakresu pozyskiwania środków unijnych, uprawy roli, chowu zwierząt, leśnictwa, gleboznawstwa, ochrony roślin, ogrodnictwa, ekonomiki oraz nowoczesnych rozwiązań wspierających rozwój obszarów wiejskich. Wszystkie działania finansowane są z Ministerstwa Rolnictwa Dolnej Saksonii oraz składek rolników, których wysokość uzależniona jest od wielkości ekonomicznej gospodarstwa. Rolnicy muszą jednak za część usług doradczych zapłacić (min. opracowanie biznesplanu, badania gleby, doradztwo specjalistyczne).

W Izbie Rolniczej Dolnej Saksonii pracuje 2 400 doradców. Istnieje tu ścisła współpraca z Centrami Kształcenia Zawodowego, kształceniem pozaszkolnym i instytutami rolniczymi. Izba Rolnicza organizuje egzaminy kwalifikacyjne do pracy w rolnictwie, a także zajmuje się doradztwem zawodowym i współpracą z Agencją Pracy, pomaga w poszukiwaniu pracowników, zdobywania przez nich kwalifikacji rolniczych, spisywaniu umów o pracę, rozwiązywaniu konfliktów pracownik-pracodawca. Izba Rolnicza informuje rolników jak zatrudniać pracowników, prowadzić ewidencję pracy, jak rozliczać składki socjalne i zdrowotne, jak powinno być wyposażone zaplecze socjalne.

Największe zapotrzebowanie na pracę sezonową jest w dziedzinie warzywnictwa i ogrodnictwa, potem hodowli zwierząt, najmniej w leśnictwie. Praca w rolnictwie opiera się głównie na pracy sezonowej pracowników z Polski, Rumunii i Bułgarii.

W ośrodkach szkolenia, w których swoje udziały posiada Dolnosaksońska Izba Rolnicza, Izba ustala program kształcenia oraz organizuje egzaminy zawodowe, dba także o to, aby doradcy mieli dostęp do najnowszej wiedzy i innowacji.

 
Inny charakter posiada Centrum Szkoleniowe DEULA GmbH Nienburg. Utworzone zostało w 1912 roku przez Ministerstwo Rolnictwa. Finansowane jest przez kraj związkowy Dolnej Saksonii oraz z opłat uczestników kursów. Izba Rolnicza Dolnej Saksonii posiada tu 60% swoich udziałów. Oferta szkoleniowa jest bardzo bogata i dostosowana do potrzeb klientów. Organizowane są tutaj kursy w ramach pozaszkolnej edukacji dla rolników i ogrodników, kursy prawa jazdy, obsługi piły łańcuchowej, tokarek, spawarek, metaloplastyki, brukarstwa itp. Prowadzone są tutaj także kursy dla grup specjalnych np. dla imigrantów ośrodek prowadzi kurs układania bruku. Na miesięczne praktyki przyjeżdżają tu również uczniowie ze szkół rolniczych z Polski w ramach programu Erasmus. Ośrodek jest bogato wyposażony we wszystkie niezbędne maszyny i urządzenia pochodzące od różnych producentów, aby w sposób obiektywny przedstawić ich wady i zalety oraz przydatność do pracy w rolnictwie.
 
W kolejnej części wizyty delegacja odwiedziła Centrum Kompetencji Ogrodniczych Jork, w którym prowadzone są badania nad odmianami drzew owocowych: jabłoni, wiśni, czereśni i śliw (mirabelki). W centrum uprawia się drzewa na powierzchni 40 ha, badania prowadzone są na pow. 23 ha, kilka hektarów stanowią uprawy ekologiczne (np. czereśnie pod dachem z włókniny). Tutaj badane i diagnozowane są choroby owoców i części korzeniowej drzew. Sprawdza się jakość podłoża, porównuje się różne techniki cięcia oraz opryskiwania drzew środkami ochrony roślin.

W ramach Centrum wydawane są także publikacje dla sadowników, aby mieli oni dostęp do najnowszych doświadczeń i wiedzy.

 
Przepływ pracowników sezonowych mieliśmy okazję zaobserwować w gospodarstwie warzywniczym pana Dirka Beckedorf z okolic Hamburga. W tym gospodarstwie w okresie od marca do listopada zatrudnienie znajduje nawet 90 osób, głównie są to pracownicy z Polski. Na powierzchni 140 hektarów uprawiane są różne rodzaje sałaty, czarna rzodkiew, rukola oraz pietruszka naciowa. Płodozmian warzywny przełamywany jest poprzez siew poplonów oraz zbóż. Wszystkie pola posiadają dostęp do nawadniania.
 
W Instytucie Ochrony Roślin w Hamburgu delegacja miała możliwość zwiedzania laboratoriów, w których badane są choroby kwarantannowe ziemniaków, fasoli, papryki, pomidorów, ogórków i innych warzyw, oraz ich reakcje na środki ochrony roślin. Instytut prowadzi także badania z zakresu integrowanej ochrony z wykorzystaniem owadów pożytecznych. W szklarniach instytutu o powierzchni 2 800 m2 prowadzone są prace badawcze nad szkodnikami, chorobami roślin i podłożem roślinnym. Instytut prowadzi także doradztwo oparte na doświadczeniach oraz praktyki dla uczniów szkół zawodowych w zakresie rozmnażania i ochrony roślin warzywniczych i ozdobnych. Przewodnikiem po Instytucie była Polka dr Rybak, która prowadzi doświadczenia nad zwalczaniem wciornastka (Francinella occidentialis) w różach, popularnie nazywanego thrips.
 
Rolnictwo w Dolnej Saksonii ma duże znaczenie dla gospodarki narodowej ze względu na ścisły związek z innymi jej obszarami np. odnawialnymi źródłami energii. Pomimo słabych gleb oraz występujących okresów suszy rozwija się tu dobrze produkcja bydła mlecznego, trzody chlewnej, warzywnictwa i sadownictwa w wariancie konwencjonalnym oraz coraz częściej ekologicznym. Wzrasta liczba gospodarstw zajmujących się hodowlą koni. Powszechnie stosuje się nawadnianie zraszaczami i deszczownicami.
 
 


Tagi:
źródło: