Notowania zbóż i oleistych

Jak relacjonuje Andrzej Bąk z e-WGT, kolejne godziny handlu przyniosły jednak korektę notowań w dół, w efekcie ceny pszenicy i soi wróciły, w Chicago, w okolice zamknięcia z dnia poprzedniego, ale kukurydza utrzymała większość wcześniejszego wzrostu. Unijne kontrakty na zboża (zamykają się wcześniej) i nie zdążyły dostosować swoich wycen wczoraj i zrobią to zapewne dzisiaj.

Pogoda poprawia się w Ameryce Południowej, jednak opóźnienia i straty w zbiorach soi w Argentynie i słabsze zbiory kukurydzy w Brazylii są nieuniknione. Dla równowagi, perspektywy nowych zbiorów zbóż i soi na półkuli północnej są aktualnie bardzo dobre, a zapasy po obecnym sezonie będą olbrzymie. Mający tego świadomość farmerzy amerykańscy (także inni korzystający z rynku futures) wykorzystują spekulacyjne wzrosty notowań do zabezpieczenia ceny sprzedaży tegorocznych zbiorów.

Gwałtownie rośnie amerykański eksport

O ile przez większość sezonu, amerykański eksport, szczególnie zbóż, był zdecydowanie słabszy niż sezon wcześniej, to ostatnio zamówienia na kukurydzę, pszenicę i soję, pochodzącą z USA gwałtownie rosną.  Sprzyja temu spowolnienie i podrożenie eksportu z Basenu Morza Czarnego, gdzie zapasy powoli się wyczerpują, a umacniające się waluty (rubel zyskuje wraz z ropą) windują ceny.

Mniejsza jest także podaż soi i śruty sojowej (jak na tę część sezonu) pochodzącej z Ameryki Południowej. Do tego dochodzi rosnący kurs brazylijskiego reala i w mniejszym stopniu, ale także drożejące argentyńskie peso. To wszystko razem generuje silny popyt na towary z USA.

Unijne kontrakty w górę

Notowania, serii majowej, pszenicy w Paryżu nadal pozostają w pobliżu historycznych minimów (150,5 eur/t dla tej serii). Wczoraj jednak pszenica odbiła w górę o blisko 2 euro do 153 eur/t, otrzymując wsparcie od drożejącej kukurydzy i amerykańskiego kontraktu na pszenicę. Pszenica wspierana jest także przez utrzymujący się na dobrym poziomie popyt eksportowy. Wczoraj KE poinformowała o wydaniu licencji eksportowych na sprzedaż 599 tys. ton unijnej pszenicy i 174 tys. ton jęczmienia.

Kukurydza podrożała wczoraj o 2,25 euro (+1,4%), do 165 eur/t i była to czwarta sesja wzrostowa z rzędu. Zmalała podaż kukurydzy ukraińskiej, a jej ceny wzrosły, rośnie konkurencyjność amerykańskiego eksportu windując ceny w Chicago.


Czytaj dalej na następnej stronie...
--PODZIAL--

W odróżnieniu od zbóż, na 0,5% minusie czwartkową sesję zakończył majowy kontrakt na unijny rzepak.  Seria ta kończy notowania w ostatnim dniu kwietnia (dzisiaj), stąd wszyscy ci, którzy chcą uniknąć dostawy fizycznej towaru zamykają pozycje, często rolując je na dalszy termin.  Za to seria sierpniowa i dalsze (nowe zbiory) drożały wczoraj lekko. Unijny rzepak znajduje się pod wpływem, z jednej strony taniejącego oleju palmowego (poprawa pogody w Malezji i Indonezji, a z drugiej oddziałują na niego wysokie ceny soi i śruty sojowej.

Min. Rol. Federacji Rosyjskiej zwiększyło szacunki produkcji pszenicy w 2015 roku, z 60 do 62 mln ton (USDA 61,04 mln t). Podniesiono też oczekiwany eksport z 22 do 24-26 mln ton.

Międzynarodowa Rada Zbożowa (IGC) obniżyła swoje prognozy światowej produkcji soi w tym sezonie o 5 mln ton do 318 mln ton (deszcze w Argentynie), ale IGC podniosła swoje wcześniejsze szacunki zbiorów pszenicy w nowym sezonie (16/17) o 4 mln ton do 717 mln ton, a zapasy końcowe o 7 mln ton. Przypominam, że rekordowe zbiory pszenicy w tym sezonie (zbiory 2015) wyniosły 733,14 mln ton (USDA).