| Autor: redakcja6

Zarobić na ślimakach...

Zdaniem polskich przedsiębiorców, ze ślimaków można zrobić prawie wszystko. Są one zatem niezłym pomysłem na dobrze prosperujący biznes.

Zarobić na ślimakach...
Właściciel jednej z firm eksportujących ślimaki poza granice Polski uważa, że hodowla ślimaków jest dużo łatwiejsza niż drobiu czy świń. Mięczaki bowiem nie wymagają dużej przestrzeni ani sporych nakładów finansowych. Przedsiębiorca nie jest również narażony na nadmierny wysiłek fizyczny.
 
Dodatkowym atutem wynikającym z hodowli tego gatunku zwierząt są szerokie możliwości ich wykorzystania. Ze ślimaków bowiem, oprócz tuszy uzyskuje się również: muszle, jajka, z których przyrządza się kawior oraz kosmetyki i leki na bazie śluzu.
 
Pomimo licznych zalet polski rynek ślimaków nie rozwija się w oszałamiającym tempie. Zdaniem specjalistów, w związku z wprowadzeniem kilka lat temu obowiązku ochrony polskiego winniczka, zaistniała szansa dla hodowców na rozwój rynku. Niemniej jednak do tej pory nie została ona wykorzystana.
 
Obecnie w Polsce produkcją ślimaków zajmuje się około 200 hodowców, którzy łącznie wytwarzają rocznie 400-700 ton. Z tego, aż 90% trafia na eksport.


Tagi:
źródło: