Spadek na giełdowym rynku zbóż
Słaba sprzedaż eksportowa i lepsza pogoda na głównych terenach amerykańskich upraw wywierały presję spadkową na notowania kukurydzy i soi w Chicago.
Słaba sprzedaż eksportowa i lepsza pogoda na głównych terenach amerykańskich upraw wywierały presję spadkową na notowania kukurydzy i soi w Chicago.
W poniedziałek pszenica mocno zyskała na wartości w obawie o skutki weekendowych mrozów, jakie nawiedziły uprawy ozime w USA. Już i tak fatalny stan plantacji ozimych pszenicy w USA może się jeszcze pogorszyć po ostatnich spadkach temperatury. Poniedziałkowy raport Crop Progress pokazał, że tylko 30% areału pszenicy zaliczono do dwóch najlepszych kategorii, w porównaniu do 32%...
Unijna pszenica podrożała wczoraj o 0,75 euro, do 205,75 eur/t, po tym jak francuskim dostawcom udało się sprzedać 180 tys. ton ziarna na przetargu zorganizowanym przez Egipt.
W Chicago najbliższa seria na soję straciła wczoraj ponad 1%, zamykając sesję poniżej 300 usd/t. Jest to najniższy poziom notowań soi od 2008 roku.
Notowania pszenicy w Chicago spadły w środę o kolejne 2%, do poziomu najniższego od siedmiu miesięcy (176,7 usd/t).
W środę traciły na wartości wszystkie amerykańskie kontrakty, ale najmocniej potaniała pszenica.
W Chicago notowania zbóż i soi wzrosły w poniedziałek, powracając w okolice wielomiesięcznych szczytów. Inwestorzy spekulacyjni ponownie kupowali kontrakty, po realizacji zysków jaka miała miejsce w piątek. Nadal aktualne pozostają niepokoje pogodowe wynikające z deficytu opadów w Argentynie i na południowych równinach USA. Korzysta na tym soja (jeszcze mocniej śruta sojowa)...
Notowania unijnych zbóż i rzepaku spadły w środę śladem giełdy w Chicago. Skala przecen była jednak dużo mniejsza w stosunku do amerykańskich odpowiedników. O ile kontrakty na kukurydzę i pszenicę korygują tylko wcześniejsze wzrosty, to notowania unijnego rzepaku pozostają w trendzie spadkowym. Zapewne rzepakowi szkodzi tania ropa i duży import biodiesla, ale spadków nie...
W Paryżu notowania zbóż i rzepaku podążały w poniedziałek śladem ich amerykańskich odpowiedników. Dodatkowym argumentem wspierającym przeceny było 0,4% umocnienie euro w stosunku do dolara.
W środę notowania amerykańskiej pszenicy spadły o 4%, soi o blisko 3%, a kukurydzy o 2,5%. Dla soi oznacza to dziesięcioletnie minima, a dla kukurydzy roczny dołek notowań. Kontrakty w Chicago są pod presją doskonałych warunków upraw jarych (zapowiada się ponadprzeciętna wydajność) i wojny handlowej, skutkującej problemami w eksporcie.
Zgodnie z oczekiwaniami Chiny ogłosiły w poniedziałek wprowadzenie (od czerwca) ceł odwetowych na importowane z USA towary o wartości 60 mld dolarów. Powrót do wojny handlowej między dwoma największymi gospodarkami wywołał silne przeceny na rynkach akcji i towarów.
Pszenica kontynuowała w środę wzrosty, korzystając z ożywienia popytu ze strony największych światowych importerów. W Chicago notowania najbliższej serii kontraktu umocniły się w środę 2,3%, a unijny kontrakt podrożał o 1,6% (+3,25 euro), zamykając dzień ceną 202,5 eur/t.
Słabe tygodniowe dane o zamówieniach eksportowych pchnęły w dół notowania kukurydzy i soi w Chicago w czwartek.
Po wyprzedaży w końcówce roku, fundusze hedgingowe powróciły do zakupów kontraktów na zboża i oleiste. Już druga sesja w nowym roku zakończyła się sporymi wzrostami notowań wspomnianych kontraktów. Wyceny zbóż i nasion oleistych wzrosły w czwartek po obu stronach Atlantyku, jednak tradycyjnie już większe zmienny miały miejsce na giełdzie w Chicago. Tam też w końcówce...
Wczorajsze wzrosty były konsekwencją najnowszego raportu Crop Progress, który pokazał znaczne opóźnienia amerykańskich zasiewów i zły stan pszenicy ozimej.