Kategorie
Zobacz również tu
-
Ceny drobiu w Polsce (14.04.2024)
2024-04-25 -
Towarowa produkcja rolnicza
2024-04-25 -
Pogłowie zwierząt gospodarskich
2024-04-25
Poznaj produkty
-
FARMER F5-12272s
2013-04-09 -
Wóz asenizacyjny SIPMA WA 400 DELFIN
2013-12-16 -
AGREGAT UPRAWOWY Z WAŁEM DOCISKOWYM 3,0 M
2013-12-29 -
PERMAS 250 COMBI EC 1L - preparat na owady
2013-01-30 -
Rasa Simentalska wycena genomowa: Zeiger
2020-09-08
Koniec spadków bezrobocia
Pomimo dobrych sygnałów z rynku pracy, rozwój polskiej gospodarki spowalnia. Obecna słaba sytuacja w sektorze produkcyjnym może przełożyć się na wzrost bezrobocia pod koniec tego i na początku przyszłego roku. Mimo to tempo wzrostu PKB nie powinno spaść poniżej 2,5 proc.
Czeka nas wzrost bezrobocia
‒ Obecne dane rysują trochę mieszany obraz polskiej gospodarki. Z jednej strony widzimy bardzo słabe wyniki produkcji, słabsze wyniki sprzedaży. Z drugiej strony mamy do czynienia z całkiem dobrymi wynikami chociażby stopy bezrobocia, zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw czy wynagrodzeń – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Marcin Mróz, główny ekonomista Grupy Copernicus.
Choć bezrobocie we wrześniu spadło do 11,5 proc. (czyli była o 1,5 pkt proc. niższa niż rok wcześniej), to wskaźnik produkcji przemysłowej PMI we wrześniu wyniósł 49,5 punktu, czyli był poniżej granicy 50 punktów świadczącej o dobrej koniunkturze w sektorze. Choć było to o 0,5 punktu więcej niż w sierpniu, to po raz ostatni PMI powyżej 50 punktów był w czerwcu br.
Mróz podkreśla, że rynek pracy zawsze reaguje na dane o produkcji z opóźnieniem. Więc choć teraz bezrobocie spada, to jeszcze w tym roku lub na początku przyszłego należy spodziewać się wzrostu odsetka osób bez pracy.
‒ Mamy spowolnienie w polskiej gospodarce, które nie jest bardzo duże, bo według moich szacunków przez kilka kolejnych kwartałów, mniej więcej do połowy przyszłego roku, będziemy widzieć dynamikę wzrostu gospodarczego rzędu 2,5 proc., były już gorsze okresy w polskiej gospodarce. Niemniej jednak w tym momencie sytuacja nie będzie tak dobra jak ta, do jakiej przyzwyczailiśmy się w pierwszej połowie 2014 roku – przestrzega Mróz.
Dodaje, że przez kilka najbliższych miesięcy dane z rynku pracy wciąż będą bardzo dobre, bo przedsiębiorcy nadal uważają, że spowolnienie jest tymczasowe. Jednak Mróz ocenia, że już wkrótce zacznie się to zmieniać, a przyszłoroczne dane o bezrobociu i wynagrodzeniach nie będą tak dobre, jak tegoroczne.
Czytaj dalej na następnej stronie...