Notowania zbóż i oleistych. Słabszy dolar i drożejąca ropa przełożyły się na wzrosty notowań (21.11.2016)

Kontrakty na nasiona oleiste korzystały w poniedziałek z 4% wybicia notowań ropy naftowej, a w ślad za nią także olejów roślinnych. Dodatkowym wsparciem dla wzrostów w Chicago były dane eksportowe, pokazujące wysyłki tygodniowe na poziomie 2,7 mln ton amerykańskiej soi.

Notowania zbóż i oleistych. Słabszy dolar i drożejąca ropa przełożyły się na wzrosty notowań (21.11.2016)

Notowania na CBoT

Suche warunki oraz niekorzystne prognozy dla niektórych kluczowych obszarów upraw pszenicy ozimej, wraz z oczekiwaniami mniejszego areału zasiewów w USA, wspierają wzrosty notowań pszenicy w Chicago.

W poniedziałek poznaliśmy dobre, dla pszenicy i kukurydzy, dane tygodniowe o wysyłkach eksportowych. O ile tydzień wcześniej, gwałtowny wzrost wartości dolara spowolnił wysyłki amerykańskich zbóż, to już najnowsze dane pokazały, że importerzy pogodzili się z mocnym dolarem i realizują zakupy, wychodząc zapewne z założenia, że w przyszłości dolar może być jeszcze droższy.

Prognozy spadku areału zasiewów dotyczą, obok pszenicy, także amerykańskiej kukurydzy. Aktualne relacje cenowe soi w stosunku do kukurydzy, przemawiają za wzrostem zasiewów soi, kosztem kukurydzy, co oczywiście może się wiosną jeszcze zmienić.

W Chicago, liderem wzrostów były kontrakty na kompleks sojowy (silny eksport i drożejąca ropa), zyskały one od 1,7%-olej sojowy, przez 2,7%-soja, do 3,0%-śruta sojowa (dotyczy najbliższych serii). Najbliższa seria kukurydzy podrożała wczoraj 1,2%, a pszenicy (SRW) 0,5%.

Poniedziałkowe osłabienie dolara (dolar stracił do euro 0,4%) było czynnikiem wspierającym wyższe wyceny na szerokim rynku surowcowym.

W USA właśnie kończą się rekordowe zbiory kukurydzy i soi. Jak wskazuje Andrzej Bąk z e-WGT, w obecnym sezonie (2016/17) świat powinien odnotować, kolejny już, historyczny rekord produkcji kukurydzy, pszenicy i zbóż razem, oraz soi. Stąd też rekordowa podaż (produkcja i zapasy) konfrontuje się z silnym, ze względu na niskie ceny, popytem.

Do tego dochodzi jeszcze kapitał spekulacyjny, który generuje okresowo dużą zmienność notowań. W odróżnieniu od producentów rolnych, inwestorzy finansowi mogą zyskiwać zarówno na wzrostach jak i spadkach notowań. Stąd ważna jest świadomość tego, jaką pozycję (w poszczególnych kontraktach) zajmuje ta grupa uczestników rynku giełdowego.

W poniedziałek w Chicago, fundusze hedgingowe kupiły netto ok: 10 tys. kontraktów na kukurydzę, 13 tys. na soję i 1,5 tys. kontraktów na pszenicę. W pszenicy i kukurydzy kapitał spekulacyjny zajmuje pozycję krótką netto (zarabia na spadkach), podczas gdy w soi jest to pozycja długa netto (zarabia na wzrostach).

Czytaj dalej na następnej stronie...



Tagi:
źródło: