Maszyny skrojone pod potrzeby klientów
Te imponujące liczby sprzedawanych co roku nowych ciągników w Polsce, to efekt pracy wielu ludzi, wprowadzanych innowacji i ulepszeń w oferowanych maszynach oraz jasnej strategii rozwoju. To też stałe obserwowanie trendów na rynku, zarówno lokalnym, jak i w kontekście globalnym, ale przede wszystkim bycie przed konkurencją przynajmniej o krok.
- Cztery filary, które determinują sukces marki NH, to ciągły rozwój oferty produktowej, innowacyjne technologie, odpowiedzialne podejście do rolnictwa zrównoważonego i kompleksowe podejście do klienta – wymienia Łukasz Chęciński. - W każdym działaniu stawiamy jednak na pierwszym miejscu ludzi, naszych Klientów. To w odpowiedzi na ich potrzeby wprowadzamy nowe rozwiązania techniczne, zmieniamy konfigurację maszyn, uzupełniamy ofertę o nowe modele – podkreśla.
Jak mówi Łukasz Chęciński, cała gama produktów jest w ciągłym rozwoju. W tym roku do oferty żółto-niebieskiego producenta dołączyły lekkie maszyny budowlane dedykowane dla rolnictwa – coś, czego na rynku jeszcze nie ma. Adresowane będą one do klientów z sektora rolniczego, a oficjalną premierę zaplanowano na wystawę Agro Show w Bednarach. Wśród wprowadzanych w tym roku nowości znalazł się też ciągnik T6 Dynamic Command, który po raz pierwszy można było zobaczyć w pracy podczas pokazów żniwnych.
- Nowością są również maszyny towarzyszące, które po raz pierwszy zaprezentowaliśmy w tym roku podczas targów Agrotech w Kielcach. Sukcesywnie gama tych maszyn powiększa się – podkreśla Łukasz Chęciński. Ale to nie wszystko. Jak co roku, w ofercie żółto-niebieskiego producenta, jest przynajmniej kilkanaście nowości wśród maszyn i stosowanych w nich rozwiązaniach mających na celu zwiększenie wydajności, poprawę komfortu operatora oraz dbanie o środowisko.
- W 1998 roku zaczęła się historia marki New Holland w Polsce, przez nabycie fabryki Bizon w Płocku. Od tego czasu zaczęliśmy budować siłę tej marki na naszej polskiej ziemi – mówi Łukasz Chęciński. - Ale patrzymy też w przyszłość. Dlatego stawiamy na rozwój, nie zatrzymujemy się, nie osiadamy na laurach. W ciągu minionych 20 lat wspólnie z naszymi Klientami wykonaliśmy ogromny krok na przód. Wiele małych, rodzinnych gospodarstw przeobraziło się w nowoczesne przedsiębiorstwa. My również nie jesteśmy tą samą firmą, co 20 lat temu. Przez cały ten czas dynamicznie się rozwijaliśmy i nabywaliśmy cenne doświadczenie – podkreśla.