Dnia 1 lutego 2013 r., wysłano dodatkowe pytanie do władz irlandzkich o materiał, z którego pobierane były próbki do badań. Tego samego dnia przedstawiciel właściwej władzy Irlandii poinformował w późnych godzinach wieczornych, że próbki były pobierane z surowca, który został wg Irlandczyków dostarczony przez polski zakład.
Dnia 4 lutego br. zebrano informację z poszczególnych województw i poddano analizie. Z analizy wynika, że w żadnym z kontrolowanych zakładów nie stwierdzono, tak w analizowanym okresie jak też we wcześniejszym, przesłania mięsa innego niż mięso wołowe do podmiotu wysyłającego mięso do Irlandii.
Dnia 5 lutego 2013 r. w kolejnej wiadomości władze irlandzkie poinformowały o wykryciu obecności 75% koniny w mięsie wołowym pochodzącym z polskiej rzeźni, która dostarczała surowiec do zakładu wysyłającego do Irlandii.
W związku z utrzymywanym przez stronę irlandzką stwierdzeniem, że dokonano zafałszowania hamburgerów wołowych polską koniną, polska Inspekcja Weterynaryjna przeprowadza kontrole we wszystkich rzeźniach, zakładach rozbioru i przetwórstwa koniny, w czasie której dokona się krzyżowej weryfikacji dokumentów.
Dodać należy, że zakład wysyłający mięso wołowe zwrócił się z prośbą do władz Irlandii o możliwość pobrania kontrpróbek z zakwestionowanej partii w zakładzie irlandzkim, jak również zakład ten pragnął obejrzeć zakwestionowane bloki mrożonego mięsa w celu stwierdzenia, czy etykiety oraz sposób pakowania jest zgodny z zasadami obowiązującymi w zakładzie. Władze irlandzkie odmówiły próbkobrania i inspekcji na miejscu przez przedstawicieli zakładu.
W związku z powyższym, Główny Lekarz Weterynarii zwrócił się w dniu dzisiejszym (6 luty 2013 r.) do władz Irlandii o możliwość pobrania takich kontrpróbek w obecności przedstawicieli obydwu zakładów, oraz przedstawicieli polskiej Inspekcji Weterynaryjnej.
Z całą stanowczością Główny Lekarz Weterynarii Polski pragnie poinformować, że nigdy informacja o prawdopodobnym zafałszowaniu mięsa wołowego, mięsem końskim nie została wygenerowana w systemie RASFF.
Dodatkowo, Główny Lekarz Weterynarii w dniu dzisiejszym (6 luty 2013 r.) zwrócił się ponownie z oficjalnym pismem do władz weterynaryjnych Irlandii o przekazanie kompletu dokumentów dotyczących zakwestionowanego towaru, poczynając od dokumentów handlowych: HDI, CMR, etc. do wyników badań próbek pobranych z konkretnej palety danej partii oraz dokumentacji fotograficznej etykiet nałożonej na konkretną paletę z towarem.