Kategorie
Zobacz również tu
-
Prognoza unijnej produkcji mięsa
2024-05-17 -
Ceny zbóż na giełdach towarowych (5.05.2024)
2024-05-17
Poznaj produkty
-
Kosiarka dyskowa Sip DISC 300 S ALP
2019-12-16 -
Opryskiwacz zawieszany 600 litrów
2015-05-11 -
SIARCZAN MAGNEZU MgO 23 (Nawóz magnezowy)
2012-01-16 -
Ładowarka kołowa GIANT V6004T X-TRA
2015-04-22 -
Beczkowozy tandem na resorach parabolicznych
2014-09-12 -
Wózek sadowniczy DS-WS 4
2016-03-04 -
Ciągnik LAMBORGHINI R.8 230 - 270
2011-06-29
Unijny rynek mięsa wołowego, baraniego i koziego w 2012 roku
Według przewidywań, w nadchodzącym roku poza granice Unii Europejskiej zostanie wysłanych niemal 250 tysięcy ton wołowiny, czyli o 29,6 procenta mniej od prognozowanej wielkości eksportu w roku obecnym wynoszącej 355 tysięcy ton.
Zmniejszą się także wysyłki żywca wołowego o 5 procent, a zatem do poziomu 143 tysięcy ton. Na taki stan rzeczy niemały wpływ ma zwiększone zapotrzebowanie na ten gatunek mięsa na rynku tureckim oraz rosyjskim, co spowodowało zwiększenie produkcji mięsa wołowego i ubojów bydła w bieżącym roku o 1,3 procenta do granicy 8,222 mln ton.
Niestety w nadchodzącym roku tendencja ta się odwróci, a to za sprawą dalszego spadku pogłowia bydła, co da mniejszą o 2 procent produkcję, która wyniesie około 8,61 mln ton. W tym samym czasie import tego gatunku mięsa wzrośnie o 7,3 procenta do poziomu 307 tysięcy ton. Niestety spadkowi ulegnie jego konsumpcja o blisko 0,5 procenta do granicy 8,118 tysięcy ton. Daje to roczne spożycie w ilości 16 kilogramów na osobę, czyli o 0,6 procenta mniej niż w roku obecnym.
Również
produkcja mięsa koziego i owczego spadnie w tym roku o 0,8 procenta,
a w nadchodzącym roku będzie to prawdopodobnie, 4 procenta.
Podobnie będzie i z tegorocznym importem, który zdaniem
specjalistów, obniży się o 10 procent i osiągnie około 215
tysięcy ton. Jednakże w roku 2012 bardzo możliwe, że zwiększy
się on o 13,8 procent do granicy 245 tysięcy ton. Z kolei w 2011 na
jednego obywatela Wspólnoty przypadnie o 3,2 procenta mniej tego
gatunku mięsa, a potem w przyszłym roku będzie więcej o 0,7
procenta, czyli 2,1 kilograma na osobę w ciągu roku.