Notowania zbóż

W środę pszenica i rzepak potaniały lekko w Paryżu (0,2-0,3%), a kukurydza zamknęła sesję blisko 1% wzrostem (była to reakcja na poniedziałkowe i wtorkowe wybicie notowań kukurydzy w Chicago). Za Atlantykiem doszło do silnej, bo blisko 3% przeceny amerykańskiej kukurydzy, w ślad za nią także w mniejszym zakresie soi i pszenicy.

W poniedziałek i wtorek kukurydza podrożała w Chicago o ponad 6%. Piątkowa comiesięczna prognoza USDA była neutralna dla rynku zbóż i oleistych. Z jednej strony podniesiono prognozy tegorocznych zbiorów kukurydzy i soi (w USA i globalnie) z drugiej strony rynek oczekiwał jednak jeszcze lepszych danych. W przypadku pszenicy minimalnie wzrosły szacunki zbiorów na świecie, ale dużo mocniej USDA podniósł prognozowane zużycie, co przełożyło się na znaczące cięcie zapasów końcowych w sezonie 2014/15 w porównaniu z wrześniowym raportem. Wspomniany raport nie zmienia sytuacji fundamentalnej, nadal zapowiada rekordowe zbiory pszenicy, kukurydzy i soi na świecie w tym sezonie i silny wzrost zapasów r/r. Bezpośrednia reakcja na piątkowe dane była początkowo wzrostowa (dane dla kukurydzy i soi gorsze od oczekiwań), a nieco później spadkowa. W kolejnych dniach apetyt na kontynuowanie korekty wzrostowej przeważył - wsparciem okazała się pogoda utrudniająca (zapowiadane na rekordowe) zbiory amerykańskiej kukurydzy i soi. Najnowszy, wtorkowy raport z postępu prac pokazał jednak silne przyspieszenie tempa zbiorów soi, sięgające 40% powierzchni zasiewów (w tygodniu zebrano 20% areału). Dzieje się to kosztem kukurydzy, która uchodzi za mniej wrażliwą na opóźniony termin zbioru. Jednak i w tym przypadku zapowiadane polepszenie pogody daje szanse na stopniowe nadrabianie zaległości. W kolejnych tygodniach olbrzymia podaż powinna ciążyć nad rynkiem w Chicago.

Do wzrostowych czynników oprócz opóźnień w zbiorach należy również silna sprzedaż eksportowa amerykańskiej kukurydzy i soi od początku sezonu, mimo trwającego do niedawna trendu umacniania się dolara. Jednak już amerykańska pszenica przegrywa konkurencję z tańszą pochodzącą z UE i z Basenu Morza Czarnego.

W październiku obserwujemy korektę wzrostową na rynku eurodolara (podobnie jak na rynku zbóż i soi w Chicago), która ma szansę się przedłużyć. Po ostatnich słabych danych z gospodarki amerykańskiej oddala się w czasie prawdopodobieństwo podwyżek stóp procentowych w USA (różnice w stopach procentowych decydują o wycenie walut). W dłuższym horyzoncie czasowym notowania amerykańskich kontraktów są mocno skorelowane z notowaniami EUR/USD jednak już nie zawsze w horyzoncie dziennym. W środę nastąpiło bardzo silne, bo blisko 1,5% wybicie w górę kursu EUR/USD (dolar tracił do euro) a mimo to taniały kontrakty za oceanem. W średnim i długim horyzoncie czasowym rynek spodziewa się kontynuacji umacniania dolara do innych walut, tempo spadków eurodolara powinno jednak osłabnąć.

Jak jednak wsakazuje Andjrze Bąk, makler e-WGT, niepokojące informacje napływają z Brazylii, sucha pogoda pogarsza warunki wysiewu kukurydzy i soi a kraj ten jest czołowym producentem i eksporterem tych towarów.