Ukraińskie zboża nie podbiły polskiego rynku

Większość ukraińskich zbóż jest eksportowana za pośrednictwem portów nad Morzem Czarnym

Polska, mimo, że jest jednym z trzech unijnych krajów graniczących z Ukrainą, wcale nie jest istotnym importerem zbóż z tego kraju. Wynika to z faktu, że zdecydowana większość ukraińskich zbóż jest wywożona z kraju za pośrednictwem portów nad Morzem Czarnym.
 

W 2014 r. największym unijnym odbiorcą ukraińskich zbóż tradycyjnie pozostała Hiszpania z udziałem 35 proc. i wolumenem wwozu 3,36 mln t. Na drugie miejsce wśród importerów wysunęła się w minionym roku Holandia z 1,56 mln t wyprzedzając Włochy z 1,53 mln t. W grupie krajów z importem na poziomie pomiędzy 500 a 700 tys. t znajdowały się także: Wielka Brytania, Portugalia, Belgia i Niemcy. Rodzi się pytanie gdzie w tym zestawieniu znajduje się Polska. Otóż okazuje się, że oprócz tych państw wyprzedzają nas jeszcze Irlandia i Litwa.

Import zbóż do Polski

Z informacji podanych przez Bank BGŻ wynika, iż w 2014 roku do Polski sprowadzono  113 tys. t zbóż zza naszej południowo-wschodniej granicy, co stanowiło zaledwie 1,2 proc. całego unijnego importu. 98 tys. t przypadało na kukurydzę, 6 tys. t na żyto a 3 tys. t na pszenicę. Przy naszym eksporcie pszenicy, który w minionym roku wyniósł 3,2 mln t, przy czym jej import z Ukrainy jest niezauważalny.