Delegaci LIR po spotkaniu z ministrem Kalembą - podsumowanie

W dniu 18 lutego 2013r. do województwa lubuskiego przybył Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Stanisław Kalemba, który spotkał się z rolnikami w Skwierzynie w Hotelu Restauracji „Dom nad Rzeką”.

Delegaci LIR po spotkaniu z ministrem Kalembą - podsumowanie

Spotkanie, w którym uczestniczyli delegaci Lubuskiej Izby Rolniczej oraz z powiatów przyległych z Wielkopolskiej Izby Rolniczej, zostało zorganizowane przez obie Izby. W spotkaniu uczestniczyli również szefowie agencji rolniczych obu województw, przedstawiciele instytucji około rolniczych oraz samorządowcy.

O wzrastającej randze rolnictwa i branży rolnej, postrzeganiu ważności i roli bezpieczeństwa żywności świadczy obecność na spotkaniu obu wojewodów lubuskich oraz parlamentarzystów: Krystyny Sibińskiej i Waldemara Sługockiego.

Pan Minister na początku poinformował o aktualnej sytuacji w rolnictwie podkreślając ważność i znaczenie zdrowej polskiej żywności, która jest już znana i bardzo dobrze oceniana w Europie i na świecie. Powiedział, że obecnie hitem gospodarki jest polska żywność. A na Ziemi Lubuskiej i w Wielkopolsce są naturalne warunki do produkcji zdrowej żywności.

Polska jest siódmym producentem żywności w Europie. Mamy dobre wyniki w handlu produktami żywnościowymi i nie ma w kraju drugiej takiej dziedziny gospodarki, która miałaby porównywalną nadwyżkę w handlu.
Minister podziękował rolnikom za to, że zajmują się produkcją żywności w niełatwych warunkach. Podkreślił, że wieś i rolnictwo to duży walor, to wielka szansa dla Polski. Polityka rolna służy wszystkim, całemu społeczeństwu. Tak źle postrzegane przez niektórych dopłaty dla rolnictwa wpływają, że konsumenci mają żywność w cenach możliwych do nabycia. Zwrócił uwagę, że rolnicy nie mają, lub mają bardzo mało swych przedstawicieli w parlamencie czy na poszczególnych szczeblach władzy. Środowiska rolnicze powinny zadbać o to, i wówczas będą większe możliwości rozwiązywania problemów i stanowienia prawa.

Minister nawiązał również do konfliktu szczecińskiego, gdzie wszystkie ustalenia uzgodnione w grudniu zostały dotrzymane. Mocą porozumienia szczecińskiego izby otrzymały umocowanie jakiego jeszcze nie było, wydane zostały decyzje dotyczące przetargów ograniczonych na powiększanie gospodarstw rodzinnych.

W drugiej części spotkania Minister podzielił się informacjami na temat szczytu w Brukseli, negocjacji warunków finansowania rolnictwa i obszarów wiejskich oraz kształtu Wspólnej Polityki Rolnej w nowej perspektywie. Podkreślił, że potencjał produkcji rolniczej w Polsce nie jest w pełni wykorzystywany. Rezerwy jakie są w tej gałęzi gospodarki nie występują w żadnej innej. Eksport w 2012 roku wyniósł 4,1 mld zł tj. o 1,2 mld więcej niż w 2011 r. Nie da się ukryć, że Polska jest krajem stricte rolniczym i nie jest to żaden wstyd tylko wielka szansa dla kraju.

Szczyt w Brukseli pokazał, że najtrudniejszą sprawą było ustalenie stawek płatności. Dążyliśmy do ustalenia stawki płatności do średniej UE, a w ostateczności do podwyższenia ich do średniej w latach następnych. Wynegocjowano utrzymanie dopłat na poziomie wypłacanych w ostatnich dwóch latach, tj. ok. 240euro/ha (średnia UE to 268euro/ha), z czego 210 euro to środki unijne, 10 euro pochodzić będzie z budżetu krajowego a pozostała kwota z przesunięcia między filarami. W związku z przyjętymi propozycjami mogą nastąpić przesunięcia z II filaru na I filar Wspólnej Polityki Rolnej do 25%. Dzięki temu płatności bezpośrednie w Polsce zostały obronione, a należy zaznaczyć, że w całej UE środki na WPR zostały obniżone o 10%. Przesunięte środki będą mogły być uzupełnione z budżetu krajowego, a część zadań dotychczas realizowanych z tego filara będzie sfinansowana środkami z funduszy spójności.

Polska jest największym beneficjentem środków unijnych wśród 27 krajów członkowskich i jest to niewątpliwie duży sukces.

Minister poinformował także, że wygasną kwoty mleczne, natomiast do końca przyszłego programowania będą nadal obowiązywały kwoty cukrowe.

czytaj dalej na następnej stronie...



Tagi:
źródło: