Brazylia – Rekordowe zbiory owoców
Z analizy danych wynika, że tegoroczne zbiory owoców w Brazylii mogą osiągnąć rekordową wielkość.
Z analizy danych wynika, że tegoroczne zbiory owoców w Brazylii mogą osiągnąć rekordową wielkość.
Według prognoz tegoroczne zbiory jabłek mają być wyższe o 17 procent, czyli osiągną poziom 1,049 mln ton, gdzie w zeszłym roku było to 0,897 mln ton.
Tegoroczne zbiory nektarynek i brzoskwiń będą mniejsze od zeszłorocznych, gdyż wyniosą 630 tysięcy ton w stosunku do wcześniejszych 681 tysięcy ton zebranych z obszaru 42,6 tysiąca hektarów.
W ciągu pierwszych 4 miesięcy bieżącego roku Rosja sprowadziła o blisko 30 procent więcej owoców cytrusowych niż w tym samym czasie rok wcześniej.
Każdego roku na nowo rozpoczyna się spór pomiędzy sadownikami a zakładami przetwórczymi. Jak wiadomo, rozchodzi się tu o ceny jabłek. Tym razem prócz Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów została powiadomiona i prokuratura.
Zbiory chilijskich brzoskwiń i nektarynek w obecnym sezonie będą na poziomie 159 tysięcy ton, gdzie w poprzednim roku było to 161,3 tysiąca ton tych owoców.
Według wstępnych danych, w bieżącym roku do unijnych zakładów przetwórczych zostanie skierowanych blisko 945 tysiąca ton pomarańczy, gdzie w roku ubiegłym było to 1,1 mln ton.
Według danych na dzień 1 sierpnia tego roku, nadchodzące zbiory francuskich moreli będą o 5 procent niższe niż w roku poprzednim oraz o 8 procent wobec średniej wielkości plonów w latach 2005-2010.
W tym roku zbiory malin będą niższe od zeszłorocznych, a to za sprawą zbyt obfitych opadów deszczu oraz różnego rodzaju szkodników. Niestety ceny także są blisko dwukrotnie mniejsze, co jeszcze bardziej nurtuje plantatorów.
Według danych, każdego roku na sprowadzenie warzyw i owoców wydawane jest blisko 5 mld dolarów.
W tym roku nie tylko zbiory jabłek są dobre, ale także ich ceny, co wywołuje zadowolenie wśród sadowników.
W ubiegłym roku spośród wszystkich owoców, Wielka Brytania sprowadziła najwięcej jabłek w wolumenie 1 mln ton wobec 0,97 mln z roku wcześniejszego.
Plantacji orzechów laskowych jest coraz więcej, ale klientów brakuje. To niemały problem dla producentów.