| Autor: redakcja1

Po raz pierwszy w historii w polskich kurnikach, w ciągu miesiąca wstawiono ponad 100 mln szt. kurcząt brojlerów

Jak wynika z danych GUS, w sierpniu br. padł rekord wstawień kurcząt brojlerów. Po raz pierwszy w historii w polskich kurnikach wstawiono ponad 100 mln szt. kurcząt brojlerów, czyli 103,5 mln szt. Jest to kolejny sukces polskiego drobiarstwa, jednak taki wzrost produkcji nie pozostaje obojętny dla cen.

Po raz pierwszy w historii w polskich kurnikach, w ciągu miesiąca wstawiono ponad 100 mln szt. kurcząt brojlerów
Ceny kurcząt brojlerów są obecnie na relatywnie niskim poziomie, chociaż od drugiej połowy czerwca br. utrzymują się powyżej cen z analogicznego okresu 2016 r. Według danych MRiRW w pierwszym tygodniu października br. przeciętnie za kilogram kurcząt brojlerów w skupie płacono 3,43 zł, czyli o 7% więcej niż przed rokiem, ale o 5% mniej niż średnio w ostatnich 5 latach.
 
Jednocześnie relacja cen skupu kurcząt brojlerów do cen relatywnie drogiej trzody chlewnej utrzymuje się na bardzo niskim poziomie. Przeciętnie we wrześniu br. relacja ta wyniosła 0,63, wobec 0,72 – średniej z ostatnich pięciu lat. Sprzyja to zwiększeniu konsumpcji mięsa drobiowego.
 
Ważnym czynnikiem, który wspiera ceny skupu kurcząt brojlerów na rynku krajowym jest eksport. Jak wynika z danych MF (za: MRiRW) w okresie I-VII br. z Polski wyeksportowano blisko 620 tys. t mięsa i podrobów drobiowych, o wartości 4,46 mld zł, czyli odpowiednio o 8 i 3% więcej niż przed rokiem. Eksport do Niemiec wyniósł 90,3 tys. t i był na podobnym poziomie, jak w odpowiednim okresie ubiegłego roku. Do Wielkiej Brytanii sprzedaliśmy 52,9 tys. t, czyli o 3% więcej w ujęciu rocznym. Dynamicznie, bo o 26%, wzrósł natomiast wolumen eksportu do Francji i wyniósł 47,8 tys. t.
 
Dynamicznie rozwijał się również eksport pozaunijny. Według danych Eurostat, w okresie pierwszych siedmiu miesięcy br. poza UE sprzedaliśmy 149 tys. t, czyli o 16% więcej w relacji rocznej. Głównym, pozaunijnym odbiorca mięsa i podrobów drobiowych z Polski była Ukraina, która zakupiła 41,9 tys. t, czyli aż 50% więcej niż przed rokiem. Dynamicznie wzrosła również sprzedaż do Hongkongu, gdzie trafiło 20,7 tys. t mięsa drobiowego, czyli o 32% więcej (r/r).
 
Jak podkreśla Magdalena Kowalewska, ekspert rynków rolnych BGŻ BNP Paribas, do 20 lipca br. Polska nie miała statusu kraju wolnego od grypy ptaków, a eksport nadal wzrastał, chociaż w wolniejszym tempie niż przed rokiem.
 
Wzrost produkcji w kraju, napędzany jest również przez rosnącą konsumpcję krajową. Warto podkreślić, że obecnie zużycie krajowe mięsa i podrobów drobiowych przewyższa eksport. Chociaż nadal na polskich stołach króluje wieprzowina, to jej udział w spożyciu mięsa ogółem maleje na rzecz mięsa drobiowego. Według oceny IERiGŻ w 2017 r. przeciętne spożycie mięsa drobiowego w Polsce może wynieść nawet 30,5 kg/os., wobec 24 kg/os. w 2007 r.


Tagi:
źródło: