Kategorie
Zobacz również tu
-
MKiŚ o nowym podatku od aut spalinowych
2024-05-01 -
Grupa robocza „Owoce i warzywa”
2024-04-30 -
Na stacjach paliw ceny pozostają stabilne
2024-04-30 -
Użytkowanie gruntów rolnych
2024-04-30 -
Powierzchnia obszarów wiejskich
2024-04-30
Poznaj produkty
-
Wały uprawowe przyczepiane U610
2013-04-02 -
Zaczepy transportowe z flanszą Scharmueller
2020-04-24 -
Cięcie laserem
2016-03-04 -
Agregat podorywkowy AJAX
2014-04-02 -
Ładowacz Czołowy XTREME M Hydramet
2020-03-12
NIK krytycznie o państwowych stadninach koni
Jak wynika z kontroli przeprowadzone przez Najwyższą Izbę Kontroli państwowe stadniny nie posiadają przejrzystych procedur sprzedaży koni, w efekcie czego ich wartość rynkowa jest często zaniżana na rzecz kupujących, a sprzedażą zajmują się nieupoważnione osoby. W opinii NIK wynika, iż w pogoni za zyskami jedna ze stadnin sprzedała nielegalnemu pośrednikowi zdrowe konie na rzeź, a większość stadnin nie dbała o stan techniczny budynków, w tym także stajni. Ponadto wystąpiły przypadki niezapewnienia odpowiednich warunków weterynaryjnych, które są wymagane przy hodowli koni. Poniżej prezentujemy wyniki kontroli NIK w państwowych stadninach koni w Polsce.
Państwowe stadniny koni
Najważniejsze stwierdzone nieprawidłowości:
Agencja Nieruchomości Rolnych nie prowadziła analizy ekonomicznej opłacalności hodowli koni, wskutek czego nie wiedziała jakie są rzeczywiste koszty takiej działalności.
Okazało się, że ANR, która odpowiada za ochronę i zapewnienie ciągłości gatunku najcenniejszych ras koni w Polsce, nie wiedziała nawet czy działalność związana z hodowlą koni przynosi zyski, czy straty. Dopiero kontrolerzy NIK ustalili, że zaledwie w ciągu dwóch lat (lata 2011-2012) hodowla koni przyniosła stadninom straty w wysokości aż 18 milionów złotych. Przy czym straty te poniosły wszystkie skontrolowane stadniny. Wynikały one przede wszystkim z utrzymywania zbyt dużej liczby koni w stadzie obrotowym (konie bez kwalifikacji do rozrodu, przeznaczone do rekreacji, sprzedaży hodowcom lub na rzeź), z ograniczonych możliwości sprzedaży koni oraz ze zmniejszonego zapotrzebowania na usługi ogierów do celów rozpłodowych.
Czytaj dalej na następnej stronie...