O hodowli koni w lubuskim

14 marca br. Związek Hodowców Koni Ziemi Lubuskiej zwołał w Drzonkowie zebranie dla swoich członków z części południowej województwa.

O hodowli koni w lubuskim
Zebraniu przewodniczyli Tadeusz Kodź prezes Związku oraz Piotr Helon kierownik Związku w Zielonej Górze.

Na spotkaniu omówiona została sytuacja związku i problemy jakie napotykają hodowcy. Na Ziemi Lubuskiej rok 2012 nie był ani gorszy, ani lepszy od poprzedniego, natomiast ostatnie trzy lata wskazują na znaczny, bo dochodzący do 30% – 40% spadek pogłowia koni. Chodzi tu głównie o młode zwierzęta, które trudno jest sprzedać, więc i hodowla zaczyna się kurczyć.

Dodatkowym problemem w przypadku koni rzeźnych jest brak ubojni. Efekt i sens pracy hodowlanej to znalezienie godziwego kupca i uzyskanie uczciwej zapłaty za konia –  bez tego nie można mówić o hodowli, czy opłacalności utrzymania zwierząt. Jest to jedna z ważniejszych spraw poruszana przez hodowców, a której nastepstwem jest proces starzenia się pogłowia koni.

PZHK przedstawił również swoje stanowisko w sprawie działań organizacji ochrony zwierząt mających na celu uznanie konia za zwierzę towarzyszące, a tym samym  uniemożliwienie w Polsce chowu koni z przeznaczeniem na ubój. Związek stanowczo sprzeciwia się takim kampaniom, które spowodować mogą załamanie się tego segmentu branży rolnej.


Przewodniczący poinformowali również o nieznacznie zwiększającej się opłacie za paszport konia, która od kilku lat się nie zmienia i od lipca wzrośnie o 20 zł. Zarówno prezes jak i kierownik przestrzegali przed kupowaniem koni w pośpiechu, bez podpisania umowy i przekazania paszportu na miejscu. Wspomnieli również o coraz częstszym procederze fałszowania paszportów, dlatego będą one posiadały większe zabezpieczenia i traktowane jako druki ścisłego zarachowania.

Obecnie konie oprócz paszportów posiadają pod skórą chip-y pozwalające zidentyfikować zwierzę. Dzięki temu można stwierdzić czy jest to np. ten sam koń, który widnieje na paszporcie. Czytniki, którymi posługuje się Związek, a także te, które znajdują się w powiatowych inspektoratach weterynarii w woj. lubuskim są bardzo dobre. Te do skanowania psów niestety nie nadają się.

Bardzo mocno zwracana od tego roku będzie uwaga na świadectwo krycia, aby wyeliminować nieprawdziwe dane w tym dokumencie. Polski Związek Hodowców Koni wydał stosowne zarządzenia i przeprowadzane będą kontrole w celu wyłonienia fałszerstw.

Kierownik Helon zachęcał również do udziału w tradycyjnie już organizowanej Regionalnej Wystawie Koni Hodowlanych, która w tym roku odbędzie się 25 maja w Ośrodku Jeździeckim w Kaczenicach. Wystawa ta jest czymś w rodzaju zawodów koni hodowlanych, na których wyłaniane i nagradzane są te najlepsze, dlatego warto w nich uczestniczyć.

W części północnej województwa takie samo zebranie hodowców odbyło się 15 marca br. w Janczewie.

 


Tagi:
źródło: