| Autor: redakcja3

NIK o dostępności i finansowaniu diagnostyki laboratoryjnej

Badania laboratoryjne są najtańszym i najłatwiej dostępnym źródłem informacji medycznej. Tymczasem nakłady ponoszone na ten cel w Polsce są wielokrotnie niższe niż w krajach wysokorozwiniętych. Niestety w Polsce nadal wykonuje się za mało badań laboratoryjnych w ramach świadczeń podstawowej opieki zdrowotnej, a ograniczenie dostępu do nich wynika m.in. ze sposobu finansowania. Niewykonanie badań laboratoryjnych we wczesnym stadium choroby, powoduje, że wraz z jej zaawansowaniem rosną koszty leczenia pacjenta.

NIK o dostępności i finansowaniu diagnostyki laboratoryjnej

Minister Zdrowia nie utworzył rejestru badań laboratoryjnych. Systemy Narodowego Funduszu Zdrowia nie mają możliwości połączenia informacji na temat liczby badań laboratoryjnych oraz ich udziału w kosztach ogólnych porad, czy hospitalizacji. Przedmiotowy rejestr umożliwiłby płatnikowi publicznemu prowadzenie nadzoru i kontroli w zakresie liczby badań zlecanych pacjentowi oraz zapewniłby monitorowanie i ocenę bezpieczeństwa zdrowotnego.

Minister Zdrowia nie podejmował skutecznych działań w związku z niewystarczającą liczbą lekarzy i diagnostów laboratoryjnych ze specjalizacją wśród osób zatrudnionych w medycznych laboratoriach diagnostycznych. Zdaniem NIK, brak skutecznych działań ukierunkowanych na uzupełnienie niedoborów kadry medycznej może zagrażać bezpieczeństwu zdrowotnemu pacjentów.

NIK alarmuje, iż brakuje również lekarzy mikrobiologów - w Polsce jest tylko 110 specjalistów aktywnych zawodowo w tej dziedzinie medycyny.

W naszym kraju aktywnych zawodowo mamy 14.435 diagnostów laboratoryjnych i w porównaniu do 2014 r. ich liczba wzrosła o 1.085 diagnostów, z czego 3.152, tj. ok. 22 proc. posiada tytuł specjalisty m.in. z 13 dziedzin diagnostyki laboratoryjnej.

Nieprawidłowe praktyki w badanych laboratoriach diagnostycznych

W 10 podmiotach (29 proc. kontrolowanych), osoby pełniące funkcje kierownika medycznego laboratorium diagnostycznego nie posiadały wymaganych kwalifikacji. Braki kadrowe powodowały, iż osoba posiadająca wymagane kwalifikacje pełniła funkcję kierownika w kilku laboratoriach (od 2 do 8). Przyczyną takiej sytuacji jest niedobór specjalistów w dziedzinach diagnostyki laboratoryjnej oraz dziedzinach medycyny mających zastosowanie w diagnostyce laboratoryjnej. Zdaniem NIK, taka sytuacja nie zapewnia należytego wykonywania obowiązków i ogranicza skuteczność sprawowanego nadzoru nad funkcjonowaniem tych laboratoriów.

W 12 medycznych laboratoriach diagnostycznych kontrolowanych podmiotów (32 proc. objętych kontrolą) nie zapewniono dostępności i nadzoru diagnosty laboratoryjnego nad wykonywanymi czynnościami diagnostyki laboratoryjnej. W tym w pięciu szpitalach sposób organizacji czasu pracy laboratorium nie zapewniał całodobowej dostępności diagnosty laboratoryjnego.

Zdarzało się, że ocena jakości i wartości diagnostycznej badań oraz laboratoryjna interpretacja i autoryzacja wyników badań dokonywana była przez techników analityki medycznej bez nadzoru diagnosty laboratoryjnego. Były przypadki, że formalna autoryzacja wyników badań wykonywana była za pośrednictwem systemu teleinformatycznego, przez diagnostę laboratoryjnego nieobecnego w laboratorium, w którym wykonywane były badania.

Czytaj dalej na następnej stronie...


Tagi:
NIK +
źródło: