Promocja ograniczona

Promocja polskiej żywności jak na razie pochłonęła 15 milionów złotych.

 

Możliwość wypromowania swoich produktów przez producentów jest tak duża, że pomimo puli środków przeznaczonych na promocje, już wiadomo, że dla wszystkich nie wystarczy.

 

To bardzo dobry sygnał. Widać ile różnorodnych produktów wytwarza się w kraju i jakiej wysokiej klasy są te artykuły. Prostym przykładem może być pełnoziarniste pieczywo, które jest nie tylko bardzo smaczne, ale także naturalne i zdrowe. Niestety, w sklepach w całym kraju znalezienie takiego chleba jest bardzo trudne.

 

Ciężko też zachęcić klienta do kupna takiego pieczywa, skoro o nim nie wie lub nie może znaleźć go na półce. Dlatego też akcja promocyjna powinna pomóc w zwiększeniu sprzedaży do sklepów, a tym samym stworzyć możliwość zakupu tego produktu przez klienta, który powinien docenić jakość oraz walory tego artykułu i zacząć zakupować go regularnie.

 

W związku z tym należy zwiększyć pulę przeznaczoną na promocje żywności. Pojawiła się propozycja aby wprowadzić opłatę za promocje mięs ze zwierząt importowanych.

 

Szacuje się, że po zastosowaniu takiego rozwiązania pula na przyszłoroczną promocje mogłaby wzrosnąć nawet o 33 procent.



Tagi: