Wzrost oceny kondycji amerykańskich upraw soi i kukurydzy
Po zamknięciu wtorkowej sesji w Chicago Amerykański Departament Rolnictwa podniósł swoje oceny stanu upraw kukurydzy i soi.
Po zamknięciu wtorkowej sesji w Chicago Amerykański Departament Rolnictwa podniósł swoje oceny stanu upraw kukurydzy i soi.
W środę kukurydza spadła o blisko 4% (w Chicago) po zaskakująco dobrych prognozach plonowania i zbiorów w USA.
Rosyjskie ministerstwo rolnictwa powtórzyło w czwartek, że nie planuje nakładać podatku na eksport pszenicy, a ten jest bardzo silny na początku sezonu.
Najmocniej straciła na wartości pszenica w Chicago, seria najbliższa potaniała tam o blisko 2%. W Paryżu analogiczny kontrakt zamknął dzień na tylko lekkim minusie.
Gorsze zbiory tego zboża u kluczowych eksporterów z wyjątkiem USA i kurczące się globalne zapasy skłaniają do wzrostów notowań. Z drugiej jednak strony popyt na amerykańską pszenicę nie jest duży (na razie), ponieważ przegrywa ona często z tańszym ziarnem z Basenu Morza Czarnego, także za sprawą słabego rubla.
Najmocniej, także z racji ostatniego dnia obrotu, podrożała seria sierpniowa unijnego rzepaku. Zyskała ona 6,25 euro i wyceniona została na 375,25 eur/t. Kontrakt z realizacją w listopadzie (najbliższy od dzisiaj) umocnił się o 3 euro do 377,25 eur/t na zamknięciu sesji. Tak wysoko nasiona rzepaku wyceniane były ostatnio w połowie listopada ubiegłego roku.
We wtorek kontynuowane były przeceny, na giełdowym rynku zbóż, po obu stronach Atlantyku. W Chicago spadki notowań pszenicy i kukurydzy sięgały kilku procent i niewiele mniej w Paryżu.
W Chicago tydzień zaczął się od skokowej przeceny notowań zbóż i kompleksu sojowego. Odpowiada za to silniejszy dolar, zbliżający się termin wprowadzenia ceł na amerykańskie towary przez Chiny (w piątek) i rosnące perspektywy tegorocznych zbiorów w USA (doskonały stan upraw i korekty w górę areału i zapasów). Wszystko to sugeruje, że amerykańskie zapasy zbóż i soi będą...
W Chicago notowania soi spadły, w ubiegłym tygodniu, do poziomu najniższego od wielu lat, a kukurydza jest najtańsza od stycznia tego roku. Obu kontraktom szkodzą napięcia na linii USA-Chiny i wynikająca z nich niepewność co do poziomu przyszłego amerykańskiego eksportu. Tymczasem perspektywy zbiorów w USA są bardzo dobre, a pogoda sprzyja uprawom.
W czwartek notowania zbóż rosły drugi dzień z rzędu. W Chicago i w Paryżu najbliższe serie pszenicy zyskały po 1,4 %. Dla unijnego kontraktu oznacza to wzrost o 2,5 euro do 176,25 eur/t. Na rynek pszenicy powróciły obawy związane z pogodą w Basenie Morza Czarnego i niektórych krajach UE.
Kukurydza straciła w poniedziałek blisko 3%, a soja prawie 2%, ponieważ deszczowa pogoda na głównych terenach amerykańskich upraw zwiększa perspektywę tegorocznych zbiorów kukurydzy i soi. Zarówno kukurydza, jak i soja zaliczyły przy tym nowe wielomiesięczne minima.
Właściwa historia rolnictwa rozpoczyna się około 12 tysięcy lat temu. Od tego momentu wędrowne dotychczas plemiona ludzkie, niezależnie w kilku miejscach na naszej planecie (Egipcie, Mezopotamii, Nowej Gwinei, Chinach, obu Amerykach), rozpoczęły osiadły tryb życia.
Już tylko pszenica w Chicago pozostawała w czwartek w trendzie wzrostowym. Seria najbliższa zyskała na wczorajszym zamknięciu 1,4%.