Prognozy plonów średnich zbóż i rzepaku w UE-27
2024-05-01
Kategorie
Zobacz również tu
-
![Prognozy plonów średnich zbóż i rzepaku w UE-27]()
-
![MKiŚ o nowym podatku od aut spalinowych]()
MKiŚ o nowym podatku od aut spalinowych
2024-05-01 -
![Grupa robocza „Owoce i warzywa”]()
Grupa robocza „Owoce i warzywa”
2024-04-30 -
![Publikacja rozporządzenia w sprawie stawek płatności dobrostanowych]()
-
![Na stacjach paliw ceny pozostają stabilne]()
Na stacjach paliw ceny pozostają stabilne
2024-04-30 -
![Użytkowanie gruntów rolnych]()
Użytkowanie gruntów rolnych
2024-04-30 -
![Powierzchnia obszarów wiejskich]()
Powierzchnia obszarów wiejskich
2024-04-30
Poznaj produkty
-
-
Zbiornik olejowy
2013-06-28 -
-
PIASKARKA WAŁOWA O POJEMNOŚCI 650 L 1000 KG
2013-11-22 -
-
-
Z dniem 1 września 2017 roku zostały zniesione Agencja Rynku Rolnego i Agencja Nieruchomości Rolnych.
W miejsce instytucji został powołany Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa.
2011-04-14
| Autor: kkj6
Odznaka za ochronę kultury
W środę 13 kwietnia 2011 r. w siedzibie Agencji Nieruchomości Rolnych Pani Karen Popiel odebrała z rąk Kazimierza Plocke, Sekretarza Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Tomasza Nawrockiego, Prezesa Agencji Nieruchomości Rolnych, odznakę honorową „Zasłużony dla Kultury Polskiej”, przyznaną jej mężowi, Janowi Marcinowi Popielowi.
Obecny właściciel pałacu w Kurozwękach został odznaczony przez Ministra
Kultury i Dziedzictwa Narodowego za wkład w ochronę zabytku klasy
zerowej, który jest ważnym obiektem z punktu widzenia historii i
tradycji narodowej.
Jan Marcin Popiel, herbu Sulima, jest prawowitym właścicielem kurozwęckiego pałacu, który na początku lat 90. Rodzina Popielów odzyskała od Skarbu Państwa. Należy on do rodu Popielów od XIX wieku. W 1944 roku, na mocy dekretu rolnego, rodzina została pozbawiona swojego majątku i przez kolejne dziesięciolecia pałac ulegał zniszczeniu. Jeszcze w 1990 roku Kurozwęki były prawdziwą ruiną. Dziś majątek jest odnowiony w 65%. Stało się to dziełem konsekwencji Jana Marcina Popiela, który odkąd przejął majątek, poświęca swój czas i pieniądze na restaurację obiektu, stanowiącego zabytek klasy zerowej. W pałacu jest sala balowa, w której tańczył sam król Stanisław August Poniatowski. W tzw. czerwonym saloniku spędził nawet jedną noc.
Barokowy pałac i okoliczne tereny są istnym rajem dla turystów. Wiele osób odwiedza Kurozwęki, aby odpocząć w zaciszu pałacowych komnat, niektórzy korzystają z oferty i organizują tam różnorakie konferencje i szkolenia. Pojawiają się też coraz częściej tacy, którzy chcą po prostu zwiedzić pałac i kurozwęckie atrakcje, czyli kilkusethektarowe gospodarstwo w tym ponad 40 hektarowe „bizon safari”, stadninę koni, kukurydziany labirynt itp. Z historią pałacu oraz atrakcjami z nim związanymi można zapoznać się na stronie internetowej (www.kurozweki.nazwa.pl).
Jan Marcin Popiel utworzył dwie firmy: Zespół Pałacowy Kurozwęki Sp. z o.o. nastawioną na działalność turystyczno-hotelarską oraz Stadninę Koni Kurozwęki, gdzie nacisk kładziony jest na działalność hodowlano-rolniczą. W obydwu spółkach zatrudnienie znalazło kilkadziesiąt osób z Kurozwęk i okolic.
Odznakę „Zasłużony dla Kultury Polskiej” Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego przyznaje osobom wyróżniającym się w tworzeniu, upowszechnianiu i ochronie kultury. Zasady nadawania odznaki, jej wzór i sposób noszenia określa rozporządzenie Ministra Kultury z 4 sierpnia 2005 r. Jan Marcin Popiel udowodnił, że można przywrócić dawny blask obiektom zabytkowym, które po 1944 roku skazane były na zniszczenie.
Źródło: http://www.anr.gov.pl/
Jan Marcin Popiel, herbu Sulima, jest prawowitym właścicielem kurozwęckiego pałacu, który na początku lat 90. Rodzina Popielów odzyskała od Skarbu Państwa. Należy on do rodu Popielów od XIX wieku. W 1944 roku, na mocy dekretu rolnego, rodzina została pozbawiona swojego majątku i przez kolejne dziesięciolecia pałac ulegał zniszczeniu. Jeszcze w 1990 roku Kurozwęki były prawdziwą ruiną. Dziś majątek jest odnowiony w 65%. Stało się to dziełem konsekwencji Jana Marcina Popiela, który odkąd przejął majątek, poświęca swój czas i pieniądze na restaurację obiektu, stanowiącego zabytek klasy zerowej. W pałacu jest sala balowa, w której tańczył sam król Stanisław August Poniatowski. W tzw. czerwonym saloniku spędził nawet jedną noc.
Barokowy pałac i okoliczne tereny są istnym rajem dla turystów. Wiele osób odwiedza Kurozwęki, aby odpocząć w zaciszu pałacowych komnat, niektórzy korzystają z oferty i organizują tam różnorakie konferencje i szkolenia. Pojawiają się też coraz częściej tacy, którzy chcą po prostu zwiedzić pałac i kurozwęckie atrakcje, czyli kilkusethektarowe gospodarstwo w tym ponad 40 hektarowe „bizon safari”, stadninę koni, kukurydziany labirynt itp. Z historią pałacu oraz atrakcjami z nim związanymi można zapoznać się na stronie internetowej (www.kurozweki.nazwa.pl).
Jan Marcin Popiel utworzył dwie firmy: Zespół Pałacowy Kurozwęki Sp. z o.o. nastawioną na działalność turystyczno-hotelarską oraz Stadninę Koni Kurozwęki, gdzie nacisk kładziony jest na działalność hodowlano-rolniczą. W obydwu spółkach zatrudnienie znalazło kilkadziesiąt osób z Kurozwęk i okolic.
Odznakę „Zasłużony dla Kultury Polskiej” Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego przyznaje osobom wyróżniającym się w tworzeniu, upowszechnianiu i ochronie kultury. Zasady nadawania odznaki, jej wzór i sposób noszenia określa rozporządzenie Ministra Kultury z 4 sierpnia 2005 r. Jan Marcin Popiel udowodnił, że można przywrócić dawny blask obiektom zabytkowym, które po 1944 roku skazane były na zniszczenie.
Źródło: http://www.anr.gov.pl/
