Jak wynika z najnowszego raportu „Systemy i skala produkcji a obciążenia środowiskowo-klimatyczne”, przygotowanego na zlecenie Fundacji Europejski Fundusz Rozwoju Wsi Polskiej przez Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej PIB, organizacja produkcji w małych gospodarstwach niekoniecznie jest bardziej przyjazna dla środowiska, niż ta w gospodarstwach o większej powierzchni i skali produkcji. Decydują o tym bowiem stosowane technologie i stopień profesjonalizacji producentów rolnych. Zdaniem autorów, to właśnie większe gospodarstwa rolne, produkujące na rynek mają większe możliwości i potrzeby stosowania rozwiązań i wprowadzania systemów produkcji, które ograniczają negatywne oddziaływanie na środowisko i klimat.
Według badań, w małych gospodarstwach w strukturze zasiewów dominują zboża – nawet w 76%, co o 10% przekracza dopuszczalny udział ze względów agrotechnicznych. Odnotowano również niski udział roślin motylkowatych i przemysłowych oraz niski udział gleb wapnowanych – tylko 10% gospodarstw tej grupy stosowało wapnowanie, natomiast w pozostałych grupach – nawet do 30%. Jak się również okazuje, aż 50% małych gospodarstw rolnych nie stosuje nawożenia nawozami naturalnymi (obornikiem), co przyczynia się do degradacji gleby.
Gleby rolne głównym emitentem gazów cieplarnianych w rolnictwie
Emisja z rolnictwa stanowi obecnie około 8% łącznej emisji gazów cieplarnianych w Polsce. Jej dwoma głównymi źródłami są̨ gleby rolne oraz fermentacja jelitowa zwierząt gospodarskich, które obecnie odpowiadają za 80,9% emisji gazów cieplarnianych ogółem z tego sektora.
W 2018 roku za 43,7% emisji gazów cieplarnianych z polskiego rolnictwa odpowiadały gleby rolne (tlenek azotu – N2O). Największy udział miała w niej emisja bezpośrednia ze stosowanych mineralnych nawozów zawierających azot (35,9%) i uprawy gleb organicznych (22,5%). Natomiast w następnej kolejności ze stosowania nawozów organicznych (10,2%) oraz rozkładających się resztek roślinnych w glebie (10,1%).
Wyzwania stojące przed polskim rolnictwem
Jak podkreślają autorzy raportu, krajowe rolnictwo nie tylko odczuwa skutki postępujących zmian klimatu – susz, nawałnic czy pożarów, ale również przyczynia się do ich powstawania poprzez emisję gazów cieplarnianych. Dlatego też jednym z podstawowych wyzwań, stojącym przed producentami rolnymi, jest pogodzenie dalszego rozwoju ich przedsiębiorstw z dbałością o ochronę klimatu.
– Aby ograniczyć zużycie wody i emisji gazów cieplarnianych w rolnictwie, głównie metanu i podtlenku azotu, należy wspierać integrowany oraz ekologiczny system produkcji rolniczej oraz uproszczone systemy uprawy roli, łącznie z siewem bezpośrednim. W produkcji zwierzęcej natomiast powinniśmy promować ściółkowe systemy utrzymania zwierząt, a także stosowanie prawidłowych metod składowania nawozów naturalnych – mówi prof. dr hab. Wojciech Ziętara, współautor raportu.
Zdaniem autorów raportu należy również uregulować zasady inwestowania w budynki inwentarskie na terenach wiejskich. Jak dodaje prof. Ziętara, większość gmin w Polsce nie posiada planów zagospodarowania przestrzennego, a brak tych regulacji utrudnia budowę budynków inwentarskich o większej skali, szczególnie dla trzody chlewnej.
– W Polsce mamy do czynienia z bardzo niekorzystną strukturą obszarową gospodarstw rolnych. Wyrazem tego jest mała średnia powierzchnia gospodarstw – 10 ha użytków rolnych (UR), będąca skutkiem znacznego udziału gospodarstw małych, do 20 ha UR. Ich udział w ogólnej liczbie gospodarstw w 2016 roku wynosił 81,1%, a użytkowały one 47,5% całkowitej powierzchni użytków rolnych. Występujące procesy koncentracji przyczyniają się do poprawy sytuacji w tym zakresie, jednak nie znajdują one odzwierciedlenia w oficjalnych statystykach ze względu na znaczny udział „nieformalnych dzierżaw” gruntów rolnych – dodaje Krzysztof Podhajski, prezes zarządu Fundacji Europejski Fundusz Rozwoju Wsi Polskiej.
Raport „Systemy i skala produkcji a obciążenia środowiskowo-klimatyczne" został przygotowany na zlecenie Fundacji EFRWP przez Zespół Pracowników Zakładu Ekonomiki Gospodarstw Rolnych i Ogrodniczych Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej – Państwowego Instytutu Badawczego.