Filodendron pnący (Philodendron scandens)

Jest to najchętniej uprawiany gatunek z rodziny Philodendron. Jego różnorodność w sposobie rozrostu jest duża. Może pnąc się zarówno po kracie, paliku obrośniętym mchem czy mieć pokrój zwisający.

Filodendron pnący (Philodendron scandens)
Jego rozmiary sięgają do 4 metrów szerokości i długości. Rośnie szybko i jest łatwy w utrzymaniu. Temperatury jakie preferuje są raczej wysokie w granicach 18-24 stopni. Nie jest jednak rośliną światłolubną, należy go chronić przed bezpośrednim słońcem. Idealnym miejscem dla rozwoju są ciemne korytarze. Wyjątkowo dobrze radzi sobie on z zanieczyszczonym powietrzem.

Jeśli chodzi o pielęgnację i podlewanie to aby to zrobić ponownie, należy się upewnić, że ziemia jest porządnie wyschnięta. Nie lubi on zbytniej wilgoci. Jeśli nie będzie podlewany za dużą ilością wody to jest w stanie znieść spore zaniedbania. Przydatne jest zraszanie przy występowaniu wysokich temperatur. Zwłaszcza u roślin wiszących robimy to regularnie. Można zastosować tackę pod doniczkę z kulkami magazynującymi wilgoć.

Z długich pędów wyrastają korzenie powietrzne. Gdy pozwolimy się im rozrastać możliwe będzie ich wrośnięcie w ziemię lub palik porośnięty mchem. Liście mają barwę ciemnozieloną i połyskują. Kształtem przypominają serce. Od spodu mają kolor purpurowo-czerwony.

Nawozić powinno się raz w sezonie preparatem dla roślin liściastych. Można stymulować szybkość rozrostu rośliny preparatem na porost. Jeśli jest zbyt duża, stężenie procentowe roztwoju zmniejszać powinno się o połowę. Chcąc rozsadzić należy użyć ziemi kompostowej. Dla wiszących filodendronów lepsza do tego będzie mieszanka torfowa. Kurczy się ona między podlewaniami, dlatego należy dociskać ją na miejsce.

Naturalnym zjawiskiem jest usychanie dolnych liści rośliny, te zżółknięte należy usuwać. Rzadko jest atakowany przez szkodniki, jednak chcąc je odstraszyć można spłukiwać liski wodą z mydłem, która dodatkowo obmyje roślinę z kurzu. Środki pielęgnacyjno-nabłyszczające stosować nie częściej niż raz na sześć tygodni.


Tagi:
źródło: