Rynek mleka i przetworów mlecznych (Q1 2013 r.)

Pierwszy kwartał 2013 roku charakteryzował się dalszą poprawą sytuacji na krajowym rynku mleka - podaje Bank BGŻ.

Rynek mleka i przetworów mlecznych (Q1 2013 r.)
Według danych GUS, w okresie od stycznia do marca 2013 roku za hektolitr surowca mleczarnie płaciły średnio 124,2 zł, czyli o 2% więcej w stosunku do IV kwartału 2012 roku, chociaż nadal o ponad 2% mniej wobec analogicznego czasu rok wcześniej. W kwietniu mleko nadal drożało, zbliżając się do rekordowych poziomów z początku 2013 roku.
 
Wzrostowe tendencje cen są efektem utrzymywania się dobrej koniunktury na krajowym rynku zbytu artykułów mleczarskich wynikającej ze zmian jakie zachodzą na rynku światowym. W ubiegłym roku, na skutek niesprzyjających warunków pogodowych oraz rekordowo wysokich cen pasz, w większości krajów będących czołowymi eksporterami produktów mlecznych jak Unia Europejska, Stany Zjednoczone, Argentyna, odnotowano ograniczenia produkcji.
 
W tym roku, na skutek utrzymującej się od lutego suszy, do grona państw mających problem z podażą mleka dołączyła Nowa Zelandia. W rezultacie szczególnie w rejonie Oceanii przyspieszyły wzrosty cen. W kwietniu tego roku ceny eksportowe odtłuszczonego i pełnego mleka w proszku (OMP i PMP) notowane w jej portach zwiększyły się o 30-40% w ujęciu miesięcznym, a w przypadku masła zwyżka ta wyniosła 15%. W Europie Zachodniej i w USA zmiany były mniej dynamiczne, chociaż ten sam kierunek.
 
Powyższe, wraz ze słabym złotym, wpłynęło na poprawę wyników eksportowych polskich firm. W I kwartale tego roku wartość sprzedaży zagranicznej przetworów mleczarskich była o ponad 8% większa niż przed rokiem i osiągnęła granicę 350,8 mln euro. To z kolei, mimo nie najlepszej sytuacji gospodarczej w kraju, wywarło presję na wzrosty cen zbytu przetworów mleczarskich. W maju 2013 roku masło czy OMP były o ponad 50% droższe niż w analogicznym okresie 2012 roku.
 
Korzystna koniunktura na rynku zbytu przetworów stałych powoduje rosnącą konkurencję o surowiec. Jednakże z uwagi na ograniczenia kwotowe, skup mleka w pierwszych miesiącach tego roku był mniejszy o 2% niż w analogicznym czasie 2012 roku. W wyniku czego w tym roku ceny skupu mleka systematycznie rosły.
 
Tendencje te mogą utrzymać się również w miesiącach wiosenno-letnich. W obawie przed utratą dostawców mleczarnie, nawet jeśli ceny zbytu artykułów mlecznych spadną, będą płaciły rolnikom podobnie jak w I kwartale tego roku. Przy założeniu, że tegoroczne zbiory zbóż i oleistych będą wyższe niż w roku minionym, wzrośnie dochodowość produkcji mleka.
 
Z kolei sytuacja przetwórców mleka może ulec pogorszeniu, gdyż z jednej strony wzrosną koszty zakupu surowca, a z drugiej zwiększa się prawdopodobieństwo obniżek cen zbytu przetworów, w tym głównie mleka w proszku i masła. Na globalnym rynku już w maju bieżącego roku odnotowano pierwsze spadki cen. Trudno na razie określić, na ile przerodzi się to w trwały trend, a na ile jest to tylko korekta po silnych przyrostach z kwietnia. Jednakże czynniki leżące po stronie podaży wskazują, że spada presja na wzrosty cen.
 
Według wstępnych szacunków całkowita produkcja mleka w Nowej Zelandii w obecnym sezonie 2012/2013, będzie nieznacznie wyższa niż przed rokiem. Z kolei cieplejszy kwiecień sprawił, że w niektórych krajach Unii Europejskiej produkcja wraca do średnich poziomów notowanych w ubiegłych latach. Prawdopodobnie w 2013 roku będzie ona około 0,4% większa wobec roku minionego. W Stanach Zjednoczonych przyrost ma być silniejszy, i jak wynika prognoz USDA osiągnąć wzrost o 0,7% w relacji rocznej, a w Argentynie i Brazylii przekroczyć 3%.
 
Po stronie konsumpcji sytuacja nadal jest zróżnicowana. W pierwszych miesiącach tego roku popyt importowy był generowany głównie przez Rosję (masło, sery), Chiny (pełne mleko w proszku) i Meksyk (olej maślany). Wyraźną stagnację widać jednak na rynku odtłuszczonego mleka w proszku, gdyż w I kwartale 2013 roku zakupy zmniejszyły zarówno Chiny jak i Meksyk.
 
Rozluźnienie globalnego bilansu popytowo-podażowego powoli odbija się na eksporcie przetworów mleczarskich z Polski, gdzie jeszcze w styczniu był on o 20% wyższy niż w analogicznym okresie przed rokiem, a w marcu bieżącego roku dynamiki wzrostu spadły do 4%. W związku z tym, że dalej brakuje sygnałów wskazujących na poprawę sytuacji gospodarczej w Polsce, w II połowie roku ceny zbytu mogą się stabilizować, z tendencją do spadków - podkreślają analitycy Banku BGŻ.


Tagi:
źródło: