Cukier drożeje na giełdach

Kontrakt terminowy na cukier surowy w Nowym Jorku z dostawą na październik 2015 roku został zrealizowany na 1 201 172 ton (23 644 lotów). Kupcem ma być singapurski Wilmar International Ltd. Wolumen dostawy jest bardzo wysoki. Cukier znajduje się przede wszystkim w portach w Brazylii, a niewielka ilość w Tajlandii – podaje FAPA/FAMMU.

Cukier drożeje na giełdach

Notowania cukru

Tak spory kontyngent realizacji październikowego kontraktu może sugerować zapotrzebowanie na rynku rzeczywistym i może zapowiadać wzrosty cen cukru. Warto przypomnieć, że październikowy kontrakt na cukier biały został zrealizowany w Londynie na jedyne 114,45 tys. ton.

 

Jeśli rzeczywiście Wilmar będzie jedynym odbiorcą październikowego kontraktu, to będzie to jego trzeci podobny zakup: w maju firma zrealizowała rekordowy kontyngent 1,9 mln ton, a w lipcu prawie 461 tys. ton, przy czym w obu przypadkach chodziło o cukier surowy. Singapurczycy mają rafinerie cukru surowego w Australii, Nowej Zelandii, Indiach i Birmie.

 

Notowane we wrześniu zwyżki notowań cukru na giełdach były kontynuowane również na początku następnego miesiąca. W pierwszym tygodniu października za tonę cukru białego na londyńskiej giełdzie towarowej trzeba było zapłacić 388,7 USD, a za cukier surowy w Nowym Jorku 308,2 USD. W czasie ostatniego tygodnia cukier na giełdach podrożał o odpowiednio 5,1 i 8,5%, chociaż przy zmianie kontraktu na cukier surowy, wzrost wyniósł 14,9%. Z kolei w ujęciu miesięcznym notowania są większe odpowiednio o 12,3 i 22,3%, ale w relacji rocznej mniejsze odpowiednio o 9,6 i 17,4%. Aktualnie notowania cukru surowego są najwyższe od siedmiu miesięcy.

 

Ostatnie wzrosty są wynikiem kilku czynników. Cukier był bardzo tani od bardzo dawna, co stymulowało jego spożycie. W Brazylii skorygowano w górę ceny benzyny, co powinno przełożyć się na większy popyt na bioetanol kosztem cukru. Na wysokość brazylijskiego wywozu cukru może również niekorzystnie wpłynąć nieznaczne umocnienie się reala w stosunku do dolara. Sezon 2015/2016 na globalnym rynku ma być deficytowy, po sześciu latach nadwyżki produkcyjnej. Firma analityczne ostatnio podnoszą prognozy deficytu, co jest sygnałem do podwyżek. Za wyższymi cenami przemawiała również sytuacja techniczna rynku.



Tagi:
źródło: