Majowe przymrozki powodują duże straty w uprawach rzepaku

Producenci rzepaku liczą straty. Nagłe ochłodzenie i powrót zimy spowodował duże szkody.

Majowe przymrozki powodują duże straty w uprawach rzepaku
 

Obecna sytuacja na giełdach zbóż ukształtowała się dość optymistycznie. Czas przecen zbóż i roślin oleistych wzbudził pozytywne reakcje wśród przedsiębiorców. Na giełdzie w Paryżu cena rzepaku z terminem realizacji wyznaczonym na sierpień spadła o blisko 70 złotych do poziomu 1660 złotych za tonę. Miało to znaczący wpływ na krajowy rynek.

 

 

Z kolei polskie firmy proponują gospodarzom kontrakty terminowe o prawie 120 złotych tańsze niż w ubiegłym tygodniu.

 

 

Eksperci jednak radzą aby nie dać się ponieść optymistycznym prognozom. Ostrzegają, że nie wiadomo co przyniosą kolejne dni, a początek maja nie był zbyt łaskawy dla plonów.

 

 

Co prawda szczegółowych oszacowań jeszcze niema, ale wszyscy zgodnie twierdzą, że przymrozki spowodowały wśród upraw rzepaku naprawdę poważne straty.

 

 

Rolnicy obawiają się tak nagłych zmian pogody. Niestety to właśnie od warunków atmosferycznych zależy to, czy dadzą radę wywiązać się z już podpisanych kontraktów. Jeżeli tylko mają taką możliwość, wycofują się z nich i nie podejmują się zawarcia nowych.

 

 

Przetwórcy postanowili wstrzymać się na razie z podwyżkami, ale jeżeli przeczucia i obawy rolników się sprawdzą , to ceny na pewno pójdą w górę.

 

 

Sytuacja wygląda naprawdę nieciekawie. Na samej północy Polski straty w uprawach rzepaku mogą sięgnąć około 60 procent.



Tagi: