Rynek rzepaku jest dosyć niepewny

Według szacunków straty mogą wynieść nawet 10-30 procent. Są jednak rejony, w których zniszczeniu uległo aż 3/4 zasiewów.

Rynek rzepaku jest dosyć niepewny

 

Jeszcze niedawne optymistyczne prognozy musiały ulec zmianie. Do tak nieciekawej sytuacji przyczyniły się zarówno wysoka temperatura jak i brak deszczu. W niektórych regionach warunki pogodowe znacznie utrudniają rzepakowi rozwój. Dodatkowo nocne przymrozki mogą również przyczynić się do pokrzyżowania planów producentów.

 

 

Na północy Polski można zauważyć, że rośliny mają zaledwie 30 cm wysokości. W normalnych warunkach w tym czasie zaczęłyby już kwitnąć. Niestety nie w tym roku.

 

 

Nieciekawa sytuacja przyczyniła się do tego, że mimo zaskakująco zachęcających cen, niewielu gospodarzy decyduje się na zawieranie kontraktów. W województwie lubelskim i w Wielkopolsce zdarza się to sporadycznie. Znaczenie lepiej wygląda to w północnej części Polski, bo już 1/3 producentów zdecydowała się na zawarcie kontraktów.

 

 

Rolnicy wstrzymują się z podpisywaniem nie tylko ze względu na prognozowane podwyżki, ale po prostu obawiają się o swoje plony, a co za tym idzie i o spełnienie warunków kontraktacji.

 

 

Na razie sprzedawane są nasiona z zeszłorocznych zbiorów i to w dość zadowalającej dla gospodarzy cenie, bo aż 2000 zł za tonę.



Tagi: