Mleko nie z kartonika pochodzi

Mieszkańcy Poznania mogli spędzić weekend 10-12 maja poddając się wiejskiej atmosferze, którą w centrum miasta stworzyła KRAJOWA WYSTAWA ZWIERZĄT HODOWLANYCH.

Mleko nie z kartonika pochodzi

Jak podkreślają organizatorzy Wystawy na 24 000 m2 powierzchni targowej swoje wdzięki pokazywało blisko 2 000 zwierząt niemal wszystkich ras hodowlanych z Polski, które miały także egzotycznych towarzyszy w postaci wielbłądów i alpak. Ogromnej popularności targów dowodzi liczba 25 000 zwiedzających, a wśród nich ogromna rzesza zachwyconych dzieci.

"Dla wielu młodszych gości naszej imprezy wielkim odkryciem było to, że mleko pochodzi od krowy a nie z kartonika, z czego naprawdę cieszą się wystawcy" – relacjonował Łukasz Wołonkiewicz, Dyrektor Projektu. „Budowanie świadomości najmłodszego pokolenia, które w dzisiejszych czasach ma coraz mniejsze pojęcie o hodowli zwierząt i produkcji rolnej, to obok rozwijania biznesu jeden z ważniejszych celów gospodarzy biorących udział w wystawie”. Dzieci miały więc jedyną w roku okazję zobaczyć z bliska konie, krowy, świnie, owce, kozy, kaczki, kury, króliki, nutrie, pszczoły, ślimaki, ryby, a także zwierzęta objęte programami ochrony.
 
Okazy prezentowane na wystawie to prawdziwa śmietanka polskiej hodowli. Podczas targów odbyła się najważniejsza w kraju prezentacja i profesjonalna ocena zwierząt hodowlanych, którą uwieńczyło wręczenie trofeów i dyplomów czempionom w wielu kategoriach. Nagrodzone zwierzęta, osiągające niespotykane wyniki, np. w produkcji mleka, budziły ogromne zainteresowanie zwiedzających rolników, którzy podziwiali i zbierali cenne kontakty od hodowców. Nie tylko o podziw chodzi jednak organizatorom pokazów, bo wielokrotnie podkreślano, że wykonują oni ważną i potrzebną pracę na rzecz ochrony ras rodzimych i zachowanie cennej bioróżnorodności dla przyszłych pokoleń.

Czytaj także: Superczempionaty, czempionaty i wiceczempionaty XXVI Krajowej Wystawy Zwierząt Hodowlanych w Poznaniu [temat zbiorczy]


KWZH to nie tylko prezentacja zwierząt, ale także promocja idei zdrowego żywienia, w której zawiera się jedzenie dobrze przyrządzonego mięsa wieprzowego, wołowego i drobiowego od polskich producentów. Do tej promocji najbardziej przyczyniła się dwudniowa akcja „Mięsna arena” współorganizowana ze Stowarzyszeniem Rzeźników i Wędliniarzy RP. Ta wielka kulinarna uczta, której daniem głównym był pyszny gulasz serwowany z ogromnego kotła, gwarantowała smakoszom wiele atrakcji. Warsztaty kulinarne prowadzone pod bacznym okiem mistrza Leszka Gryki, warsztaty dla dzieci, i nade wszystko degustacje wędlin cieszyły się ogromnym powodzeniem. „Polacy starają się dodawać coraz więcej warzyw do swojej diety, ale dziś udowodnili też, że nade wszystko kochają jeść dobre, polskie mięso” – cieszyli się współorganizatorzy Wielkiej Majówki Kulinarnej. Podczas akcji można było posmakować różnych gatunków mięs, a także dowiedzieć się jak je ciąć i przyprawiać. Dla tych, którzy chcą jeść zdrowo, zrzucając jednocześnie zbędne kilogramy - cennych rad udzielał dietetyk.

Czytaj także: XXVI Krajowa Wystawa Zwierząt Hodowlanych w Poznaniu - podsumowanie [foto]


„Dawno tak dobrze nie bawiliśmy się na Targach” – mówiła nam jedna ze zwiedzających mam, której dzieci szczególnie upodobały sobie stoisko interaktywne Muzeum Szreniawy,  gdzie można było pleść koszyki z wikliny, tworzyć własne świeczki z wosku, a nawet mielić mąkę. „Mięsna arena” nie pozostawała w tyle, przyciągając dzieci zabawą z klaunami, pokazami akrobatów, a także partyjką mini golfa. Rodzice zaś chętnie robili zakupy na kiermaszu produktów regionalnych, gdzie kusiły pachnące oscypki, małe lokalne browary i różne gatunki wartościowego miodu.
 
Kolejna wystawa dopiero za dwa lata, ale organizatorzy KWZH, Międzynarodowe Targi Poznańskie, Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Krajowe Centrum Hodowli Zwierząt już myślą o zwiększeniu ekspozycji i nowych atrakcjach dla zwiedzających z Poznania i terenów wiejskich.


Tagi:
źródło: