| Autor: redakcja1

W Paryżu obowiązywał trend boczny, ale w Chicago pszenica i soja zaliczyły nowe minima

W Chicago pszenica kontynuowała we wtorek spadki pod wpływem deszczowej pogody, która poprawia warunki upraw na południowych równinach USA. Soja straciła lekko na wartości w oczekiwaniu na dane pokazujące rekordowy areał zasiewów w USA i olbrzymie zapasy.

W Paryżu obowiązywał trend boczny, ale w Chicago pszenica i soja zaliczyły nowe minima
Dodatkowa presja spadkowa wynikała z prognozy Agroconsult (brazylijska firma konsultingowa), który podniósł szacunek krajowych zbiorów soi do 118,9 mln ton, z 117,5 mln ton wcześniej. Tymczasem kukurydza zamknęła dzień na poziomie neutralnym.
 
Już w czwartek USDA opublikuje ważne krajowe raporty. Pierwszy z nich to intencje zasiewów upraw jarych, a drugi to kwartalne dane na temat zapasów. Rynek oczekuje przesunięć areału z kukurydzy do głównie soi i w mniejszym stopniu w kierunku pszenicy jarej. Analitycy oczekują również, że USDA pokaże rekordowo wysoki poziom zapasów kukurydzy i soi na dzień 1marca, po kilku sezonach doskonałych zbiorów.
 
Kapitał spekulacyjny posiada silną pozycję długą netto w kukurydzy i soi, czyniąc te kontrakty podatne na przeceny.
 
Unijne kontrakty
 
Unijne kontrakty na zboża i rzepak pozostają w trendzie bocznym, przy małej zmienności dziennej. Uczestnicy rynku oczekują na czwartkowe amerykańskie raporty i reakcję na nie giełdy w Chicago. Aktywność inwestorów maleje przed Świętami Wielkanocnym (Matif będzie nieczynny w piątek i poniedziałek). Opóźnienia w zasiewach widoczne są w całej Europie, też w Basenie Morza Czarnego. Notowania rzepaku pozostają w trendzie bocznym, znajdując równowagę między niskimi cenami olejów roślinnych i silnym importem argentyńskiego biodiesla, a wysoką ceną ropy naftowej i stratami w oziminach.

Czytaj dalej na następnej stronie...


Tagi:
źródło: