| Autor: kkj6

Amerykański raport przewidujący tereny zasiewów i status zbiorów zostanie opublikowany

Jak zapowiadają eksperci nie powinno być żadnych niespodzianek.

Amerykański raport przewidujący tereny zasiewów i status zbiorów zostanie opublikowany

Wszystko jednak zależy od warunków pogodowych. Pod wodą w dalszym ciągu znajduje się znaczna ilość terenów uprawnych, co spowodowało znaczne opóźnienie zasiewów. Nie pomaga też ciągle padający deszcz. I tak oto w przypadku soi zasiano dopiero 10 procent z całych planowanych zasiewów, w zeszłym roku o tej porze zasiane było o 5 procent więcej.


Kukurydza znajduje się na nieco lepszej pozycji bo zasiano już około 40 procent. Jednak porównując do zeszłego roku obecny stan jest 15 procent gorszy. Paradoksalnie Ameryka z utęsknieniem wyczekuje słońca. Europa natomiast głęboko liczy na deszcz.


Prognozy przewidują, że w tym sezonie uprawa rzepaku przyniesie około 20,1 mln ton ziarna. Daje to wynik o pół miliona niższy niż w roku ubiegłym. Soja zapowiada się na poziomie porównywalnym do roku 2010, czyli osiągnie około 261 mln ton.



Tagi: