Uwaga na kleszcze!

Wraz z nadejściem wiosny budzą się do życia różne stworzenia, w tym niechciane, przenoszące choroby pasożyty, jakimi są kleszcze. Długa zima nie wyniszcza ich, a wręcz przeciwnie – przyczynia się do ich większej aktywności i apetytu na ludzką i zwierzęcą krew.

Uwaga na kleszcze!
Według ekspertów, kleszcze rozpoczynają swoją działalność tuż po pierwszych roztopach, gdy temperatura gleby dochodzi do 5 stopni Celsjusza. Wbrew wszelkim pozorom przeciągająca zima, nie osłabia ich aktywności, lecz jeszcze bardziej pobudza do ataku.
 
Kleszcze najczęściej przebywają na liściach i łodygach roślin. Czatują tam na swoje ofiary, aby następnie wgryźć się w ich skórę, wpuścić do niej ślinę ze środkami przeciwbólowymi oraz wyssać krew. Szczególnie chętnie zajmują rejony, gdzie zamieszkują większe ssaki, takie jak sarny, jelenie, wilki i zające, na których ciele mogą złożyć jaja.
 
Specjaliści radzą, aby w miejscach ich występowania zachować szczególną ostrożność, gdyż wraz z wgryzieniem pasożyta w skórę zwiększa się ryzyko zachorowań. Blisko 100 spośród 800 gatunków kleszczy przenosi bowiem pierwotniaki, bakterie lub wirusy, które mogą powodować u ludzi m.in. kleszczowe zapalenie mózgu, boreliozę, tularemię, babezjozę, mykoplasmozę, gorączkę Q, gorączkę plamista Gór Skalistych czy dur brzuszny. Z kolei u zwierząt te same gatunki wpływają na wystąpienie: babeszjozy psów, gorączki teksańskiej, hemoglobinurii europejskiej, gorączki wschodniego wybrzeża Afryki, teileriozy, i anaplazmozy.
 
Aby zapobiec ryzyku wystąpienia powyższych chorób, wybierając się do lasu należy osłonić jak największą powierzchnię ciała wraz z głową. Zalecane jest również omijanie krzewów oraz wysokich traw, oraz poruszanie się tylko środkiem ścieżki. Wystrzegać się należy także siadania na pniach drzew oraz zbierania chrustu na opał.
 
Po powrocie z miejsc zagrożonych występowaniem kleszczy, zalecane jest pozostawienie ubrań poza domem oraz jak najszybsze dokładne obejrzenie całego ciała, celem wykluczenia obecności pasożyta. Warto przy tym podkreślić, iż kleszcze najchętniej zagnieżdżają się w fałdach skórnych, pachwinie oraz pępku.
 
Według ekspertów najlepszą metodą usunięcia kleszcza ze skóry jest złapanie pasożyta przy pomocy pęsety jak najbliżej ciała i wyciągnięcie go zdecydowanym ruchem, bez zbędnego wykręcania. Następnie ranę należy zdezynfekować spirytusem salicylowym bądź wodą utlenioną.
 
Z kolei jeśli nie jesteśmy w stanie chwycić odpowiednio kleszcza, należy udać się natychmiast do lekarza. Eksperci odradzają natomiast stosowanie powszechnie znanych sposobów usuwania kleszczy, takich jak: zgniatanie, przypalanie, natłuszczanie masłem, benzyna czy innymi substancjami. Mogą one bowiem powodować zwracanie pokarmu przez pasożyty, a co za tym idzie - zwiększenie ryzyka zachorowań.
 
W przypadku utrzymującego się przez dłuższy czas zarumienia na skórze lub obrzęku w miejscu ugryzienia, należy koniecznie zwrócić się do lekarza pierwszego kontaktu bądź specjalisty.


Tagi:
źródło: