Eksport unijnej wołowiny i bydła się rozwija

Według danych Komisji Europejskiej w tym roku można zauważyć dynamiczny rozwój eksportu wszystkich trzech głównych gatunków mięs ze Wspólnoty.

 

W okresie od stycznia do października tego roku eksport mięsa wieprzowego jest większy o 15 procent, drobiu i jego podrobów o 25 procent w stosunku do analogicznego okresu w zeszłym roku. Niemniej jednak najwięcej wzrost odnotowano przy wołowinie, bo zwyżka oscyluje w okolicach aż 70 procent.

 

Takiemu stanu rzeczy sprzyja obniżona podaż na świecie oraz dosyć wysokie ceny mięsa wołowego, a także zmniejszenie przez Turcję cła na import z państw członkowskich Wspólnoty.

 

W związku z tym wolumen dostarczanego z Unii Europejskiej bydła zwiększył się o 87 procent - do 165 tysięcy ton. Z kolei eksport wołowiny wzrósł o 105 procent, czyli do 137 tysięcy ton.

 

Niezwykle dużą zwyżkę odnotowano przy wywozie żywego bydła do Libanu, bo o 36 tysięcy ton. Jeżeli chodzi o największy przyrost to tutaj zdecydowany prym wiodą mrożone odkostnione elementy. Jednakże to zawdzięczamy zwiększonemu eksportowi do Rosji, bo wynosi on o 37 tysięcy ton więcej.

 

Natomiast jeśli wziąć pod uwagę eksport żywego bydła to najwięcej dostarczyła go Francja. Poza nią także Węgry, Rumunia oraz Hiszpania więcej sprzedały. W przypadku wołowiny prym wiodą niewątpliwie Niemcy z wolumenem wyższym o 17 tysięcy ton oraz Polska – 15 tysięcy ton.

 

Szczególnie w ostatnich miesiącach tego roku można zauważyć bardziej dynamiczny eksport. W okresie od lipca do października wywieziona ilość mięsa była blisko 2,5 razy większa niż w średnia wartość w roku poprzednim. Jeśli więc ta tendencja będzie nadal się utrzymywać to eksport wołowiny może w bieżącym roku przewyższyć import. Taka sytuacja będzie miała miejsce po raz pierwszy od 7 lat.



Tagi: