| Autor: redakcja1

Wzrost światowej produkcji mleka mniejszy niż oczekiwano?

Jak wynika z najnowszych szacunków amerykańskiego ministerstwa rolnictwa (USDA) dotyczące produkcji mleka u 14 największych globalnych producentów w 2015 r. wskazują, że wyniesie ona 489,4 mln ton, a więc będzie o 3 mln ton 0,6% niższa niż w 2104 r. Całkowita światowa produkcja mleka w 2015 r. ma zwiększyć się tylko o 1%, a nie o 1,6 % jak prognozowano wcześniej – podaje FAMMU/FAPA.

Wzrost światowej produkcji mleka mniejszy niż oczekiwano?

Produkcja mleka na świecie

Zniżka produkcji mleka ma być odnotowana w Nowej Zelandii, gdzie ceny produktów mlecznych osiągnęły najmniejszy poziom od siedmiu lat. Spadek ten oceniany jest na 1% do 21,7 mln ton. Pomimo tego oczekiwany jest jednak wzrost stada krów o 64 tys. sztuk - 1,2% do 5,2 mln sztuk.

 

Zdaniem analityków USDA, również produkcja mleka w Rosji w 2015 r. powinna być niższa. Spadek w największym kraju świata przewidywany jest na 3,4% do 29,5 mln ton.

 

Nieco większa niż w 2014 r. ma być produkcja mleka w USA. Prognozowana pół roku temu 1,3% zwyżka do 94,7 mln ton, aktualnie została obniżona o połowę. Przyczyniły się do tego niskie ceny mleka oraz susza, która w niektórych częściach kraju powoduje mniejszą wydajność mleczną krów.

 

Dla UE w 2015 r. analitycy USDA szacują wzrost produkcji mleka o 0,3% do 147 mln ton. Czynnikami ograniczającymi tą zwyżkę są głownie rosyjskie embargo i niskie ceny. Według innej, krótkoterminowej prognozy, w wyniku lekkiego spadku pogłowia krów, produkcja mleka zmaleje o 0,9 % do 148,9 mln ton, by w 2106 r. zwiększyć się o 1% do 150,4 mln ton.

 

Dynamicznie rozwija się produkcja mleka w Indiach. Pogłowie krów w tym kraju w 2015 r. ma być wyższe o 4%, a produkcja mleka o 5% do 63,5 mln ton.

 

Wzrost produkcji mleka w Chinach w 2015 r. powinien stracić dotychczasowe tempo i zwiększyć się jedynie o 0,7% do 37,5 mln ton. Przyczyną spowolnienia jest kryzys na światowym rynku mleka i zniżka cen mleka na chińskim rynku w I kwartale 2015 r. o 20%.



Tagi:
źródło: