Nowa perspektywa budżetowa UE, to duże wydatki na innowacyjność

W 2020 roku nakłady na badanie i rozwój mają wynosić 1,7% PKB. Program Operacyjny Inteligentny Rozwój, który resort rozwoju regionalnego niedawno skończył konsultować, ma umożliwić osiągnięcie tego celu. Innowacyjność przedsiębiorstw w nowej perspektywie będzie również finansowana z regionalnych programów operacyjnych.

Nowa perspektywa budżetowa UE, to duże wydatki na innowacyjność

Inteligentny Rozwój to program, który w latach 2014-2020 ma zastąpić Innowacyjną Gospodarkę. Jak podkreśla wiceminister rozwoju regionalnego Paweł Orłowski, będzie to bardziej ambitny następca, zmodyfikowany na podstawie dobrych i złych doświadczeń POIG.

W dużej mierze program Innowacyjna Gospodarka skupiał się na zbudowaniu bazy dla badań i rozwoju, na podniesieniu kompetencji osób, które się badaniami i rozwojem zajmują, zbudowaniem bazy w postaci finansowania laboratoriów, całej infrastruktury badawczo-rozwojowej, tak po stronie przedsiębiorców, jak i świata nauki – wyjaśnia Paweł Orłowski.


Ministerstwo ma nadzieję, że nowy program pomoże – na bazie tej infrastruktury – tworzyć polską myśl innowacyjną, finansować wspólne projekty biznesu i nauki.

To klucz do rozwiązań innowacyjnych: wspierać przedsiębiorców i świat nauki w budowaniu tych rozwiązań, wspierać instytucje otoczenia biznesu z usługami wspomagającymi innowacje w małych i średnich przedsiębiorstwach, oraz wspierać przedsiębiorców w kierunku finansowania prac badawczo-rozwojowych, a przede wszystkim ich komercjalizacji, by polskie innowacyjne produkty i technologie stawały rozwiązaniami ogólnoeuropejskimi oraz ogólnoświatowymi – mówi Orłowski.

Celem jest zwiększenie nakładów na badania i rozwój z obecnych 0,7% do 1,7% PKB w 2020 roku. Zdaniem wiceministra, mniej więcej połowę tego powinny stanowić nakłady samych przedsiębiorców.

Tak jest w każdej innowacyjnej gospodarce, że kluczem do wdrażania rozwiązań innowacyjnych jest udział kapitału prywatnego. Chcielibyśmy, jak w dobrej zrównoważonej gospodarce, oprócz tych nakładów sektora publicznego, świata nauki, żeby przedsiębiorcy finansowali mniej więcej połowę osi nakładów na badania i rozwój. Oczywiście trzeba zapewnić im odpowiednie zachęty – zapewnia Paweł Orłowski.

W ramach nowej perspektywy na innowacyjność przedsiębiorstw ma być przeznaczone 12,5 mld euro – w ramach Inteligentnego Rozwoju, Polski Wschodniej oraz regionalnych programów operacyjnych.

Paweł Orłowski  ocenia, że w Polsce panuje obecnie sprzyjający klimat dla rozwoju innowacyjności. W dużej mierze jest on efektem wsparcia unijnych funduszy. Resort nie zamierza jednak na tym poprzestać i zachęca przedsiębiorców do budowania w ten sposób swojej pozycji na rynku.

– Produkty i technologie innowacyjne mają dać firmom dochód i przewagę na globalnym rynku – wyjaśnia wiceminister. – To jest kwestia tego, żeby ktoś miał świadomość, wolę, odpowiednie otoczenie prawne i wsparcie, często też zwrotne czy dotacyjne, aby mógł zainwestować w swoją firmę, zainwestować w tę innowację i  zdobyć przewagę na globalnym rynku.

Projekty wszystkich programów operacyjnych rząd ma przyjąć w grudniu, a na przełomie roku przekazać je Komisji Europejskiej. Kolejnym etapem mają być negocjacje z KE, które mogą potrwać od kilku miesięcy do roku.



Tagi:
źródło: