| Autor: redakcja1

Nie należy pozbawiać hodowców ryb karpiowatych rekompensat wodno-środowiskowych

Zarząd KRIR w związku z informacjami o możliwości realokacji środków w wys. 92 mln euro z Priorytetu II Działanie 2.5 Akwakultura świadcząca usługi środowiskowe na Priorytet I Zaprzestanie działalności połowowej dla rybaków morskich, wyraził swoje zaniepokojenie wobec planów pozbawienia hodowców ryb karpiowatych rekompensat wodno-środowiskowych.

Nie należy pozbawiać hodowców ryb karpiowatych rekompensat wodno-środowiskowych
Należy wreszcie podkreślić fakt, że hodowcy ryb słodkowodnych, zgodnie z obowiązującym prawem to rolnicy. Inne kraje przodujące w produkcji ryb karpiowatych takie jak Czechy, Niemcy, Węgry są nieustająco wspierani przez swoje Rządy. Odebranie rekompensat Polskim hodowcom doprowadzi do zachwiania konkurencyjności polskiego karpia na rynku europejskim, co doprowadzi do spadku rentowności produkcji karpia i upadku polskich hodowców. 70% polskich gospodarstw stawowych funkcjonuje na terenach dzierżawionych od ANR, w dużym stopniu na terenach NATURA 2000, gdzie prowadzą zrównoważoną środowiskowo gospodarkę rybacką z wszelkimi ograniczeniami narzuconymi odgórnie.
 
Zdaniem izb rolniczych, brak rekompensat wodno-środowiskowych przyczyni się do degradacji gospodarstw rybackich w kraju, a także znaczącego pogorszenia środowiska naturalnego z żyjącymi tam prawnie chronionymi gatunkami zwierząt i roślin. Rekompensaty mają być kontynuacją działań wodno-środowiskowych podjętych w poprzednim okresie programowania. Przesunięcie środków przeznaczonych na rekompensaty wodno-środowiskowe będzie oznaczało zerwanie przez Państwo Polskie umowy społecznej i zaprzestanie kontynuacji wcześniejszych zobowiązań.
 
Przekazano, że realokacja środków na rybołówstwo morskie nie rozwiązuje problematyki związanej z trudną sytuacją dorsza w Morzu Bałtyckim, natomiast znacząco pogarsza sytuację ekonomiczną hodowców karpia oraz środowiska. Jesteśmy 1 z 8 krajów, które korzystają z basenu Morza Bałtyckiego i wspólnie z innymi krajami powinna być przyjęta osobna polityka w tym względzie, nie niszcząca innych ekosystemów.
 
Przedstawiając te informacje, samorząd rolniczy zwrócił się o utrzymanie na dotychczasowym poziomie rekompensat wodno-środowiskowych dla hodowców ryb karpiowatych. Ponadto, zwrócono także uwagę, iż hodowcy ryb karpiowatych powinni być traktowani jak inni rolnicy, ponieważ ich stawy umiejscowione są na terenach rolniczych, często dzierżawionych od ANR, w związku z czym – zdaniem samorządu rolniczego – programy ich dotyczące powinny być wprowadzane i nadzorowane przez Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi.


Tagi:
źródło: