Kategorie
Zobacz również tu
-
5 tys. zł do buhaja
2025-06-11 -
Ocena wielkości strat w uprawach ozimych
2025-06-11 -
Rynek zbóż w Polsce (25.05.2025)
2025-06-11
Poznaj produkty
-
Traktorek Mitsubishi D1550S
2011-12-19 -
Rozrzutnik obornika Dafagro Magnum III
2020-03-13 -
Ciągnik CASE IH MAXXUM
2013-03-29 -
Opryskiwacz Profarmer
2020-08-05 -
Rivakka - silos paszowy
2015-04-03
Hołd powstańcom w Bukowicy
Dnia 3 sierpnia w lesie w paśmie Bukowicy (Beskid Niski) odbyły się uroczystości upamiętniające wydarzenia sprzed 150 lat. Wtedy to grupa powstańców styczniowych, powracających z walk do rodzinnego Bukowska, wpadła w zasadzkę austriackiej żandarmerii. Wszyscy polegli.

Zapomnianą mogiłą poległych zainteresował się leśnik Edward Orłowski z Komańczy. Z jego inicjatywy miejscowe samorządy ufundowały symboliczny kamień i tablicę pamiątkową. Wcześniej Wspólnota Leśna Wsi Bukowsko, na której terenie znajduje się mogiła, oznaczyła dojście do tego miejsca, oddalonego od głównego szlaku beskidzkiego około pół kilometra. W sobotnie popołudnie na stoku Bukowicy pojawili się: władze samorządowe, strażacy, leśnicy, wojsko, harcerze i turyści. Przybyło też kilkuset uczestników III Rajdu Szlakiem Dwóch Kardynałów, którzy przemierzali ponad 30-kilomerową trasę, upamiętniającą pobyt w Beskidzie kardynała Stefana Wyszyńskiego i kardynała Karola Wojtyły. Wśród uczestników uroczystości był m.in. prof. Roman Kuźniar, doradca Prezydenta RP, komandor Rajdu Dwóch Kardynałów.
O samym wydarzeniu sprzed 150 lat mówił Kazimierz Rakoczy, prezes zarządu Włościańskiego Stowarzyszenia Właścicieli Lasów Prywatnych w Bukowsku: - Powracająca z powstania do swych domów grupa bukowszczan, chcąc uniknąć potyczki z którymś z oddziałów wojsk austriackich, zamierzała wjechać do miasteczka leśnym szlakiem przez Bukowicę. Jednak na przesmyku pod szczytem wpadli w zasadzkę, w której zginęli wszyscy. Ówczesny mandatariusz Bukowska, reprezentujący władze zaborcy, nie pozwolił rodzinom zabitych na mszę żałobną w kościele i pochówek na cmentarzu parafialnym w Bukowsku. Wtedy mieszczanie pogrzebali ich w zbiorowej mogile w lesie, w miejscu stoczonej potyczki. Na mogile postawiono prosty drewniany krzyż.
W wojskowej części uroczystości odbył się apel poległych i oddano salwę honorową. Złożono wieńce i kwiaty pod obeliskiem. - Oddanie hołdu powstańcom to nasza powinność, która nie może kończyć się rocznicowymi obchodami, dlatego proponujemy, by żółty szlak turystyczny biegnący z Wisłoka Wielkiego na Bukowicę przesunąć tak, aby przechodził koło mogiły i jednocześnie umożliwił zwiedzenie skupiska cisów położonego nieopodal - powiedział Bogusław Famielec, nadleśniczy Nadleśnictwo Rymanów. - To ważne, by odwiedzający nasze lasy mieli możność poznania ich walorów oraz historii, które się w nich przed laty rozgrywały. -
Organizatorami sobotniej uroczystości byli wójtowie gmin: Bukowsko i Komańcza. Swój udział zaakcentowali leśnicy z nadleśnictw: Komańcza, Lesko i Rymanów.
