Ceny paliw. Przed nami spore podwyżki w hurcie i na stacjach

Średnie ceny detaliczne paliw 13 kwietnia 2016 r. ukształtowały się na poziomie: 3,86 zł/l olej napędowy (-1 gr/l od 6 kwietnia), 4,18 zł/l benzyna 95-oktanowa (+3 gr/l) i 1,63 zł/l autogaz (+2 gr/l). Jak wskazuje Polska Izba Paliw Płynnych, w porównaniu z sytuacją sprzed roku właściciele diesli płacą dziś za tankowanie mniej o 0,71 zł/l, benzyna kosztuje taniej o 0,46 zł/l, a LPG o 0,34 zł/l.

Ceny paliw. Przed nami spore podwyżki w hurcie i na stacjach

Ceny paliw na stacjach benzynowych

 

W 15. tygodniu 2016 r. najtańszy olej napędowy mają stacje w woj. śląskim: 3,81 zł/l (-3 gr/l od 6 kwietnia). Najdroższy zachodniopomorskie: 3,96 zł/l (+2 gr/l – to zarazem największe zmiany ostatniego tygodnia).

W woj. śląskim sprzedają też najtańszą benzynę: średnia 4,12 zł/l (+2 gr/l przez ostatnie 7 dni); a w zachodniopomorskim najdroższą: 4,24 zł/l (+4 gr/l). Największe zmiany ostatniego tygodnia to podkarpackie: +7 gr/l przy średniej 4,20.

Wielkopolskie to najtańszy autogaz: 1,57 zł/l b.z.). Najdroższe jest to alternatywne paliwo tradycyjnie przy niemieckiej granicy - w woj. zachodniopomorskim: 1,8 zł/l (+3 gr/l). Największe zmiany ostatniego tygodnia to opolskie: +4 gr/l przy średniej 1,65.

Ceny paliw w hurcie

W hurcie polskich rafinerii Pb95 drożeje średnio 45 zł/m3, a olej napędowy 8 zł/m3. W tym ostatnim przypadku jest to jednak efekt ciekawego zróżnicowania: w Orlenie ON tanieje dziś 30 zł/m3, a w Lotosie drożeje 38 zł/m3. Warto też jednak pamiętać, że w hurcie obu polskich rafinerii od 12 lutego benzyna zdrożała już 13,4%, a ON, mimo ostatnich obniżek, nadal notuje +5,76%.

Doniesienia ze światowych rynków surowcowo-walutowych nie nastrajają też optymistycznie na przyszłość – w nadchodzącym tygodniu będą spore podwyżki w polskich rafineriach i na polskich stacjach. Dziś w referencyjnych dla europejskiego rynku notowaniach ARA Pb95 drożeje wprawdzie „tylko” 0,59%, a ON 5,19%; jednak przez ostatnie 7 dni podwyżki wyniosły odpowiednio 9,19 i 20,5% (w tym samym czasie, tj. od 6 kwietnia w polskich rafineriach: +3 i +0,98%).
Tym samym od 12 lutego teoretyczne koszty polskich rafinerii wzrosły już ok. 30 gr/l surowca (cena 1 l Brent w przeliczeniu na złotówki przy kursie dolara wg NBP). Oczywiście nie licząc bardzo znaczących kosztów biokomponentów.

Trzeba bowiem przypomnieć, że w związku z unijnymi wymaganiami klimatycznymi obowiązkowo do paliw oferowanych polskim kierowcom nasze rafinerie muszą dodawać: 7% FAME do diesla (B7) i od 5 do 10% bioetanolu do benzyn (E5/E10). Tymczasem zarówno olej rzepakowy [surowiec do FAME], jak i amerykańska kukurydza [z której produkowany jest bioetanol] bynajmniej nie tanieją. Ponadto w celu utrzymania stabilności takiej mieszanki (by nie wydzielała się zeń np. woda) konieczne jest stosowanie drogich dodatków - antyutleniaczy.



Tagi:
źródło: