Umowa o wolnym handlu USA-Wielka Brytania już za dwa lata?

Nowa umowa handlowa pomiędzy Wielką Brytanią i USA, która obejmie również mięso, może zostać podpisana zaledwie w obrębie dwóch lat. Takie wnioski płyną z pierwszego przesłuchania w Kongresie Stanów Zjednoczonych, poświęconego analizie następnych etapów zacieśniania współpracy z Wielką Brytania za sprawą dwustronnej umowy handlowej.

Umowa o wolnym handlu USA-Wielka Brytania już za dwa lata?
Silne wsparcie na rzecz porozumienia o wolnym handlu między Wielką Brytanią i USA wyraziła amerykańska narodowa rada producentów wieprzowiny (NPPC). Nie wiadomo jednak, co o takim porozumieniu myślą inni przedstawiciele branży mięsnej po obu stronach Atlantyku. Choć dla Amerykanów Japonia pozostaje aktualnie największym kierunkiem dostaw mięsa czerwonego, gdyż USA nie ma podpisanej umowy o wolnym handlu z Japonią, amerykańska federacja eksporterów mięsa (USMEF) podkreśliła, że z radością powita każdą umowę, z jakimkolwiek partnerem, która będzie miała na celu wyeliminowanie barier i poprawi dostęp do rynku. Poparcie dla umowy wyraziło międzynarodowe stowarzyszenie handlu mięsem (IMTA), podkreślając swoje wątpliwości, czy takie porozumienie może ominąć problemy, które „wychodziły” przy okazji powstawania podobnych kompleksowych umów handlowych.
 
Kluczowym pytaniem jest, czy umowa Wielkiej Brytanii i USA nie napotka na te same punkty sporne, jakie pojawiły się w trakcie dyskusji umowy TTIP między Unią Europejska a USA. Ciekawe jest, jak Wielka Brytania podejdzie do zagadnień, co do których nie doszło do porozumienia w ramach umowy TTIP, chodzi o produkcję wołowiny z użyciem hormonów wzrostu oraz traktowania mięsa drobiowego substancjami antybakteryjnymi. Zdaniem FAMMU/FAPA, Wielka Brytania stara się obecnie o otwarcie rynku amerykańskiego na wywóz wołowiny oraz jagnięciny. Załatwienie tej kwestii będzie najważniejszym momentem przed rozpoczęciem oficjalnych rozmów w kwestii wolnego handlu między obu krajami.
 
Według Micka Sloyana, dyrektora brytyjskiej rady ds. rozwoju rolnictwa i ogrodnictwa (AHDB), w rozmowach o przyszłej umowie handlowej między Wielką Brytanią i USA, ważnymi elementami do uzgodnienia będą sprawy odnośnie taryf celnych oraz standardów produkcyjnych. Jego zdaniem w stosunku do taryf celnych umowa w żaden sposób nie zniweluje wszystkich stawek celnych. Warto przy tym spojrzeć na kompleksową umowę gospodarczo-handlową zawartą między Unią Europejską a Kanadą. Uwzględniła ona wrażliwość niektórych towarów rolnych dla obu partnerów, wprowadzając kontyngenty taryfowe oraz okresy przejściowe.
 
Sloyan przyznał, że bezcłowy dostęp do rynku brytyjskiego, bez rozsądnego okresu przejściowego może stać się dosyć uciążliwy dla przemysłu mięsnego w Wielkiej Brytanii. Ponadto musi dojść do rozwiązania kwestii związanych ze standardami produkcji stosowanymi w USA, jak produkcja wieprzowiny z użyciem raktopaminy oraz odkażanie tusz kurczaków chlorem.


Tagi:
źródło: