| Autor: redakcja1

Sytuacja producentów trzody chlewnej coraz trudniejsza

W pierwszych tygodniach bieżącego miesiąca utrzymywała się, obserwowana od połowy 2017 r., tendencja spadkowa cen skupu żywca wieprzowego.

Sytuacja producentów trzody chlewnej coraz trudniejsza
Jak wynika z danych MRiRW, w drugim tygodniu stycznia br., cena skupu trzody chlewnej w Polsce wyniosła 4,31 zł/kg, a więc o 13% mniej w relacji rocznej. Jednocześnie ceny na rynku unijnym zmalały w mniejszym stopniu, bo o 9% i za 100 kg mięsa wieprzowego (średnio dla klas S,E,R) płacono 138,2 EUR.
 
Biorąc pod uwagę większą, niż przed rokiem, podaż żywca wieprzowego na rynku unijnym, związaną między innymi z mniejszymi zakupami ze strony chińskich kontrahentów, te niekorzystne trendy mogą utrzymać się też w kolejnych miesiącach.
 
Za wzrostem cen nie przemawiają też wyniki handlowe dla Polski. Co prawda, są one lepsze niż przed rokiem, jednak nadal utrzymuje się ujemne saldo handlu zagranicznego. Według wstępnych danych MRiRW w okresie pierwszych jedenastu miesięcy 2017 r. z Polski wyeksportowano 439,7 tys. t mięsa wieprzowego względem 397,5 tys. t w porównywalnym okresie 2016 r., a zatem o blisko 11% więcej. Jednocześnie wielkość importu wyniosła 638,0 tys. t, czyli to wzrost o 5% r/r. Najwięcej mięsa wieprzowego sprzedano do Niemiec - 64,7 tys. t, tj. zwyżka o 34% w relacji rocznej. Warto jednak podkreślić, że w tym samym czasie zakupiono od naszych zachodnich sąsiadów 164,4 tys. t tych produktów.
 
Mięso wieprzowe jest najczęściej spożywanym gatunkiem mięsa w Polsce, jednak jego udział w całkowitym konsumpcji maleje na rzecz mięsa drobiowego. Przemawiają za tym nie tylko zmiany preferencji konsumentów, ale również kwestie ekonomiczne. Mięso wieprzowe jest droższe od mięsa drobiowego.
 
Pogorszenie rentowności produkcji trzody chlewnej może wpłynąć na wielkość pogłowia w połowie bieżącego roku. Jest duże prawdopodobieństwo, że w czerwcu będzie ono niższe niż przed rokiem.
 
Dodatkowo coraz większym problemem dla polskiej branży mięsnej staje się ASF. Choroba ta dynamicznie rozprzestrzenia się już nie tylko na terenie wschodniej Polski, ale również i Mazowsza. Nie można więc wykluczyć, że dotrze ona i do obszarów o największym zagęszczeniu produkcji trzody.


Tagi:
źródło: