Włochy - Co piąta zarejestrowana krowa nie istnieje

Przeciętni włoscy farmerzy sprzedają wciągu roku ilości mleka pochodzące od 300 tysięcy krów. Problem w tym, że takich ilości bydła gospodarze ci nigdy nie mieli, albo ich krowy miałyby teraz około 80 lat. Średnio krowa dożywa maksymalnie 10 lat.

Włochy - Co piąta zarejestrowana krowa nie istnieje

 

 

Według niemieckiego tygodnika, który powołuje się z kolei na włoską gazetę, to jedno z największych oszustw w dziejach Wspólnej Polityki Rolnej.

 
 
 

Mimo, że krowy właściwie nie istnieją, włoscy gospodarze i tak dostają na nie dopłaty z unijnego funduszu. W trakcie poszukiwań przyczyn takiego wzrostu ilości mleka, karabinierzy z wydziału ds. polityki rolnej i żywności zastali puste obory. W ten sposób wyszło na jaw, że co 5 zarejestrowana krowa nigdy nie istniała.

 
 
 

Rolnikom udało się wyprodukować takie ilości mleka dzięki unijnym subwencjom na jogurty, sery i twarożki. Bydło nie istnieje, a jednak mleko jest przetwarzane i sprzedawane dalej. W wyniku tego, każdego roku na rynek trafia około 1,2 miliarda litrów mleka niewiadomego pochodzenia.

 
 
 

Na dzień dzisiejszy wiadomo, że w Ministerstwie Rolnictwa nieznani obywatele zwiększyli średnią żywotność krów z 122 do 999 miesięcy w rejestrze elektronicznym, co było przyczyną dalszego otrzymywania tego, że rolnicy nadal uzyskiwali dofinansowanie na dawno już martwe krowy. Nie chodzi tu o małe pieniądze, bo są to kwoty sięgające kilkudziesięciu milionów euro.

 
 
 

Prokuratura rozpoczęła działania w tej sprawie, jako podejrzanego uznają m.in. szefa gabinetu w Ministerstwie Rolnictwa. Przypuszczają, że te mleko pochodzi z Chin lub Europy Wschodniej i co gorsza zostało ono nielegalnie sprowadzane na rynek.

 
 


Tagi:
źródło: