Od pola do baku i z powrotem: UFOP na temat certyfikacji biopaliw w Niemczech

Zgodnie z obowiązującym w Niemczech prawem, od 2011 roku można sprzedawać na rynku tego kraju jedynie biopaliwa wyprodukowane z roślin energetycznych, których uprawa odbyła się w zgodzie z zasadami zrównoważenia.

Od pola do baku i z powrotem: UFOP na temat certyfikacji biopaliw w Niemczech

Jak donosi UFOP, Unia Na Rzecz Promocji Roślin Oleistych i Białkowych reprezentująca niemiecki sektor wytwórczy biodiesla, najważniejszą kwestią związaną z certyfikacją i dokumentowaniem jest faktyczne zapewnienie, że biomasa wykorzystana na cele produkcyjne biopaliw nie pochodzi np. niedawno zagospodarowanych pod uprawy polowe terenów oryginalnie pokrytych lasami deszczowymi.
certyfikacja_Niemcy

Powyższy diagram przedstawia wymaganą dokumentację, której zbieranie rozpoczyna się od rolnika. Rolnik sprzedaje nasiona rzepaku podmiotom handlowym i poprzez deklarację potwierdza pisemnie, że rzepak był uprawiany w zgodzie z zasadami zrównoważenia określonymi w europejskiej dyrektywie 2009/28/WE. Pośrednik handlowy z kolei dokumentuje ilość otrzymanego rzepaku przed jego zmagazynowaniem. Decyduje on również, którzy z producentów dostarczających nasiona zostanie później skontrolowana w celu zweryfikowania prawdziwości informacji zawartych w deklaracji. Obowiązkowej kontroli podlega bowiem 3% gospodarstw przedkładających deklaracje.


Pośrednik handlowy dostarczając rzepak do producenta oleju potwierdza jednocześnie, jaka ilość ze sprzedanych nasion wyhodowana została w zgodzie z zasadami zrównoważenia. Producent oleju postępuje w sposób analogiczny sprzedając olej do estrowni. Następnie, ten ostatni jest uprawniony do wydania właściwego certyfikatu zrównoważenia. W tym celu wszystkie informacje trafiają do specjalnej bazy danych „Nabisy” federalnego ministerstwa rolnictwa.


Certyfikat zrównoważenia może zostać wydany jedynie w przypadku potwierdzenia przez dane, że surowiec do produkcji biopaliwa zapewnia redukcję emisji gazów cieplarnianych na poziomie 35%. Oznacza to, mając na uwadze całą ścieżkę produkcyjną, że spalanie biopaliwa musi powodować emisję o 35% mniejszą niż w przypadku konwencjonalnego paliwa nieodnawialnego. Takie rozwiązanie ma zapewniać sprzedaż jedynie biopaliw w sposób faktycznie biorących udział w ochronie klimatu.


Dowód zrównoważenia jest konieczny np. dla podmiotów prowadzących obrót paliwami w celu uzyskania zwolnienia podatkowego oraz zrealizowania obligatoryjnego udziału biopaliw w łącznej ilości paliw wprowadzanych na rynek.


Droga od pola do baku jest długa. Ale jest udokumentowana i sprawdzona, dzięki czemu zapewnia, że biopaliwo wirtualnie trafia tam skąd pochodzi.


Źródło: http://www.kib.pl/


Foto. KIB



Tagi: