| Autor: redakcja1

W sytuacji "kosmicznych cen" wydaje się, że świat powinien zaprzestać przetwarzania żywności na biopaliwa?

Nastroje na rynkach finansowych są w piątek skrajnie złe. Przekłada się to na dalsze umocnienie dolara przy jednoczesnym kontynuowaniu spadku notowań złotego. Tracą rynki akcji, a na wartości skokowo zyskują zboża, które w Paryżu poprawiają historyczne maksima. Ropa, po jednodniowym osłabieniu, wraca na 8-letnie szczyty.

W sytuacji
W Paryżu kontrakty marcowe na zboża zbliżają się do końca terminu obrotu, stąd odnośnikiem cenowym dla rynków gotówkowych są niżej wyceniane kontrakty na kolejny termin dostawy. Oczywiście wyznacznikiem cen nowych zbiorów są serie kontraktów przypadające na czas. lub po zbiorach 2022.

Rynki zbóż wpadły w histerię, gdy wojna odcięła od źródła dostaw wielu importerów pszenicy i kukurydzy. Nie wiadomo jak długo potrwa wojna, a tym samym czy Ukraińcy zdołają wysiać wiosną kukurydzę i inne zboża jare. Z racji blokady portów morza Azowskiego i Czarnego oraz sankcji nałożonych na Rosję tylko do końca tego sezonu (koniec czerwca) zabraknie około 14 mln ton pszenicy z obu krajów i tyle kukurydzy z Ukrainy.

W sytuacji światowego kryzysu humanitarnego, gospodarczego i kosmicznych cen żywności trzeba zaprzestać lub maksymalnie zmniejszyć wykorzystanie zbóż, nasion oleistych i innych roślin do produkcji biopaliw!!!! Tylko USA przetwarza 30-40% swojej kukurydzy na bioetanol.

Wydaje się, że przyszedł czas żeby świat, czyli głównie USA i UE zrewidowały swoją politykę dotyczącą biopaliw. Tym bardziej, że najnowsze badania pokazują, iż ślad węglowy z wykorzystania biopaliw jest większy niż ten który powstaje przy spalaniu w silnikach zwykłej (bez dodatków) benzyny, czy diesla. Dodatkowo paliwa bez udziału biopaliw byłyby tańsze! Programy wspierające farmerów tworzone były pod pretekstem ochrony środowiska naturalnego w czasach, gdy świat miał problemy z zagospodarowaniem nadmiernej produkcji zbóż

Teraz sytuacja jest skrajnie odmienna.


Tagi:
źródło: