Polacy coraz chętniej konsumują wina, średnio rocznie 7 litrów

Sprzedaż win w Polsce wzrasta. Z raportu KPMG wynika, że już co dziesiąta złotówka wydana na alkohol przypada właśnie na wina. Najczęściej nabywane są trunki do 30 zł za butelkę, coraz częściej wytrawne i półwytrawne, a nie deserowe jak kilka lat temu. Rocznie statystyczny Polak wypija 7 litrów wina, w tym 3,5 litra wina gronowego. Konsumpcja w krajach winiarskich jest kilkukrotnie wyższa.

Polacy coraz chętniej konsumują wina, średnio rocznie 7 litrów

Konsumpcja wina w Polsce

– Coraz więcej ludzi pije wina, jednak wciąż znacznie częściej sięgają po piwa. Spożycie piwa dziś to ok. 90 litrów rocznie na osobę, a wina – w granicach 7 litrów, z czego 3,5 litra przypada na wina gronowe. Pozostałe 3,5 proc. to wina owocowe, wszelkiego rodzaju napoje fermentowane produkowane na bazie polskich owoców – mówi agencji Newseria Biznes Elżbieta Pawłowska, członek honorowy Polskiej Rady Winiarstwa.
 

W międzynarodowych rankingach Polacy pod kątem spożycia wina wciąż są w tyle Europy, tym samym zajmując 35. miejsce. Francuzi wypijają rocznie 45 litrów wina, niewiele mniej Portugalczycy - 42 litry czy Włosi - 37 litrów. Rynek rośnie jednak w siłę. Jak wynika z raportu KPMG, od 2004 roku sprzedaż win gronowych, zarówno spokojnych, jak i musujących, zwiększyła się w Polsce o 56 proc.
 

– Upodobania konsumentów idą w kierunku win wytrawnych, półwytrawnych i półsłodkich. Jeszcze kilkanaście lat temu preferowano wina deserowe i ziołowe – ocenia ekspertka. – Na wina musujące największe zapotrzebowanie jest w okresie karnawału, ale już w tej chwili obserwujemy, że te wina również interesują konsumentów w ciągu całego roku, przede wszystkim latem, np. szampan z truskawkami.
 

Przewidywania KPMG wskazują, że rynek wina może się rozwijać w tempie blisko 7 proc. rocznie. Może być to związane z coraz większą ofertą, przede wszystkim w dyskontach. Tam też najczęściej kupujemy wina - 44 proc. udziału w sprzedaży. Sięgamy po te do 30 zł za butelkę, a rzadziej kupujemy wina premium w sklepach specjalistycznych.
 

– Niemniej jednak już jest coraz większa grupa konsumentów, którzy z racji tego, że wyjeżdżają za granicę i spotykają się z określonymi winami, szukają ich na naszym rynku i wówczas kupują również wina droższe – zaznacza Pawłowska.

Czytaj dalej na następnej stronie...



Tagi:
źródło: