| Autor: redakcja1

Na plantacjach rzepaku ozimego stwierdzono występowanie chrząszczy chowacza czterozębnego

Na plantacjach rzepaku ozimego stwierdzono występowanie chrząszczy chowacza czterozębnego. Jak wskazuje Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa, decyzję o walce z tym szkodnikiem oraz o dobór właściwej metody należy podjąć po ówczesnej obserwacji pojawienia się chrząszcza.

Na plantacjach rzepaku ozimego stwierdzono występowanie chrząszczy chowacza czterozębnego

Chowacz czterozębny w rzepaku

Wiosną kilka dni po chowaczu brukwiaczku na plantacjach rzepaku pojawiają się chrząszcze chowacza czterozębnego. Szkody w uprawach są wyrządzane nie tylko przez chrząszcze, ale również przez ich larwy. Dorosłe stadium tego owada poprzez żerowanie wygryza otwory na liściach, przez co uszkodzeniu ulegają też ogonki liściowe. Z kolei larwy drążą korytarze w ogonkach liściowych, szyjce korzeniowej i łodydze roślin. Tak osłabiony rzepak jest idealną pożywką dla patogenów chorób grzybowych.

Jeżeli zatem na uprawach pojawi się 6 chrząszczy na 25 roślin czy w trakcie następnych 3 dni odłowionych zostanie średnio 20 sztuk chrząszczy w jednym żółtym naczyniu to znaczy, że należy wykonać zabieg przy użyciu środków ochrony roślin.

Jednakże zalecane jest przeprowadzenie oprysków dopiero wtedy gdy metody biologiczne, agrotechniczne i hodowlane zawiodą. Szkodnika można ograniczyć poprzez stosowanie odpowiedniej agrotechniki, izolacji przestrzennej od innych krzyżowych roślin i warzyw kapustnych oraz doboru odmian późno wznawiających wegetację na wiosnę.


Pierwsze plantacje zaatakowane przez tego szkodnika znajdują się w województwie zachodniopomorskim, pomorskim, warmińsko-mazurskim, podlaskim, lubuskim, wielkopolskim, kujawsko-pomorskim, łódzkim, lubuskim, dolnośląskim, opolskim, śląskim, małopolskim, podkarpackim, a także świętokrzyskim.



Tagi:
źródło: